45-latek z Głuszycy znalazł sobie niezły sposób na zarabianie. Sprzedawał nielegalny alkohol oraz tytoń, oczywiście nie płacąc za niego akcyzy oraz podatku. Miał też – bez zezwolenia – ostrą broń. Nic dziwnego, że trafił za kratki.

 

 

Hurtowe ilości nielegalnego tytoniu oraz litr spirytusu wykryli głuszyccy policjanci na terenie jednej z posesji w Głuszycy. Jej właścicielem okazał się 45-letni mężczyzna.

– Podczas przeszukania ujawnili u niego 100 kg tytoniu i 1 litr spirytusu oraz pistolet automatyczny, na który nie posiadał zezwolenia – mówi nadkom. Joanna Żygłowicz z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Jak się okazało 45-latek zdążył już wprowadzić do obrotu co najmniej 100 litrów spirytusu oraz 200 kg tytoniu. Według wyliczeń kwota uszczupleń należności Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconej akcyzy wyniosła ponad 47 tysięcy złotych.

– Podczas przesłuchania podejrzany przyznał się do nabywania, przechowywania oraz handlu nielegalnym towarem – mówi dalej rzeczniczka wałbrzyskiej policji. – Broń, jak powiedział policjantom, kupił bez ubiegania się o zezwolenie od nieznanej mu osoby.

Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i poręczenia majątkowego w wysokości 2 tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwa grozi kara łączna do 3 lat pozbawienia wolności.