Piłkarki Ekstraligi rozpoczęły rozgrywki w „szóstkach”. Na inaugurację zmagań na tym etapie sezonu wałbrzyszanki zremisowały na wyjeździe z akademiczkami z Wrocławia. Zespół AZS PWSZ bardziej stracił dwa, niż zyskał punkt. Gospodynie wyrównały dopiero w końcówce starcia po samobójczym trafieniu Weroniki Aszkiełowicz.
Pierwsza połowa była dość wyrównana, choć groźniejsze sytuacje stwarzały podopieczne Marcina Gryki. Bardzo aktywna w szeregach przyjezdnych była Sofia Gonzalez, która dwukrotnie w tej części gry mogła wpisać się na listę strzelczyń. Najpierw po wykonywanym przez nią rzucie rożnym piłka odbiła się od poprzeczki, a chwilę później zawodniczka AZS PWSZ nie wykorzystała sytuacji sam na sam z wrocławską bramkarką.
Zaraz po zmianie stron przyjezdne przeprowadziły wzorowy atak. Najpierw Gonzalez wypuściła w bój Klaudię Miłek, która idealnie dograła „na nos” w pole karne do Agaty Sobkowicz, a ta wykończyła całą akcję celnym strzałem głową. Chwilę później mogło być 2:0 dla wałbrzyszanek, ale futbolówki w polu bramkowym nie sięgnęła Miłek. W miarę upływu czasu wrocławianki zaczęły zyskiwać przewagę, ale nie potrafiły sforsować dobrze grającej defensywy akademiczek z ul. Zamkowej. Poza tym miedzy słupkami jak zwykle świetnie spisywała się Daria Antończyk. Wałbrzyszanki cofnięte na własną połowę czekały na okazję do kontrataku. W 78 min podopieczne Marcina Gryki mogły rozstrzygnąć losy potyczki, ale okazji sam na sam z bramkarką gospodyń nie wykorzystała Daria Pluta. Za moment mieliśmy już niestety remis. Weronika Aszkiełowicz tak niefortunnie próbowała wybijać piłkę zmierzającą do siatki, że wbiła ją do własnej bramki. I akademickie derby zakończyły się podziałem punktów.
AZS Wrocław – AZS PWSZ Wałbrzych 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Sobkowicz (53), 1:1 Aszkiełowicz (82 – samobójcza)
AZS PWSZ: Antończyk – Aszkiełowicz, Botor (55 Kowalczyk), Mesjasz, Bosacka, Rędzia, Brzeska (67 D. Pluta), Jędras (60 Iwańczuk), Gonzalez, Miłek, Sobkowicz.
Fot. archiwum
Dodaj komentarz