To był szlagier siatkarskiej II ligi. Potyczka dwóch zespołów, które w premierowej kolejce nowego sezonu wygrały swoje mecze po 3:0. W Wałbrzychu lepszy okazał się team prowadzony przez Janusza Bułkowskiego, a gospodarze pokonali pewnie Chrobrego Głogów.

Dzięki tej wygranej MKS Aqua-Zdrój został samodzielnym liderem gr. 4 II ligi. W pierwszym secie od początku dominowali wałbrzyszanie, którzy szybko wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Tę minimalną przewagę nasi utrzymali do połowy partii. Od stanu 12:12 rozpoczęła się gra punkt za punkt, ale to podopieczni Janusza Bułkowskiego lepiej prezentowali się w ataku. Dzięki kilku skutecznym zbiciom, MKS wyszedł na prowadzenie 21:18, którego nie oddał już do końca seta.
Druga partia już tak dobrze nie układała się dla zespołu spod Chełmca. Siatkarze z Głogowa od pierwszej wymiany byli w tej części gry górą, prowadząc 1-2 oczkami. Gdy nasi przegrywali 3:7 pierwszą przerwę na żądanie wykorzystał trener Aqua-Zdroju. Wskazówki Janusza Bułkowskiego niewiele dały. Naszym nie układała się gra w ataku, stawialiśmy dziurawy blok, a w obronie niewiele piłek udawało się podbić. Gospodarze przegrywali 5:10, 7:14, a potem już 11:19 i było jasne, że tego seta nie uda się uratować. Ostatecznie MKS przegrał tę odsłonę do 19.
Kluczem do sukcesu w całym starciu okazał się set numer 3. Zdecydowanie lepiej w niego weszli przyjezdni, którzy kontynuowali dobra grę z poprzedniej partii. Gracze Aqua-Zdroju przegrywali już różnicą 5 pkt, ale zdołali się podnieść i „dociągnąć” do wyniku 11:11. Gdy wydawało się, że wałbrzyszanie pójdą za ciosem i za chwilę zbudują bezpieczną przewagę, głogowianie ponownie odskoczyli. W pewnym momencie zrobiło się 16:20. Na szczęście miejscowi raz jeszcze się poderwali, zdobyli punkty blokiem, po chwili atakiem i doprowadzili do remisu, a następnie do gry na przewagi. Przy stanie 25:25 rywale nie wytrzymali nerwowo i dwukrotnie zaatakowali w antenkę. To oznaczało triumf w secie siatkarzy z Wałbrzycha do 25.
Czwarta odsłona nie miała historii. Mimo wyrównanego początku (6:6), widać było, że z przeciwników zeszło całkowicie powietrze, a gospodarze bez większego problemu wygrali do 15, a całe spotkanie 3:0. To drugi z rzędu komplet punktów podopiecznych Janusza Bułkowskiego w niedawno rozpoczętym sezonie.
MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych – SPS Chrobry Głogów 3:1 (25:21, 19:25, 27:25, 25:15)
MKS Aqua-Zdrój: Szablewski, Bocianowski, Olszewski, Szczygielski, Kącki, Zieliński, Szydłowski (libero) oraz Dereń, Nowak, Kulik.
Fot. (ben)