Polecamy, Sport

Bez szans w Bydgoszczy

Górnik Trans.eu już w pierwszej kwarcie meczu z Eneą Astorią dał się „rozhulać” rywalom i potem nie był w stanie nic zrobić. Koszykarze z Wałbrzycha, grający drugie spotkanie bez Piotra Niedźwiedzkiego, dali rzucić przeciwnikom aż 95 pkt. Sami punktowali zdecydowanie gorzej i nie mieli szans na końcowy sukces w Bydgoszczy.

Nim rozgrywane awansem spotkanie, na dobre się rozpoczęło, gospodarze wygrywali 15:4. Biało-niebiescy wyglądali na mocno zagubionych. Seryjnie pudłowali rzuty nawet z niezłych pozycji, a ponadto nie potrafili znaleźć recepty na powstrzymanie graczy Astorii pod swoją tablicą. W efekcie po premierowej odsłonie miejscowi wygrywali różnicą 15 oczek i nic nie wskazywało, że podopieczni Marcina Radomskiego wkrótce mogą się przebudzić. W drugiej części przewaga gospodarzy nie była już tak przygniatająca, ale wciąż kontrolowali oni wydarzenia na parkiecie. Wyraźnie lepiej w ofensywie zagrali w tej kwarcie wałbrzyszanie i dzięki temu oglądaliśmy istną strzelaninę. Oba zespoły rzuciły wspólnie 50 oczek. Lepsi w tej wymianie ciosów byli gracze Astorii, którzy do szatni schodzili z pokaźną zaliczką punktową, wygrywając 50:29.

Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Gospodarze, grając na wysokiej skuteczności rzutów z gry, nie dawali pograć Górnikom, którzy pozbawieni jednego z najlepszych graczy podkoszowych ligi, często szukali swoich okazji na obwodzie. W całym meczu goście oddali aż 26 rzutów za 3 pkt. Trafili z nich 10. O dziwo biało-niebiescy, choć musieli sobie radzić bez zawieszonego Piotra Niedźwiedzkiego, wygrali walkę o zbiórki. Nie radzili sobie jednak z szybką i kombinacyjną grą przeciwników, którzy trzykrotnie wyszli na 25-punktowe prowadzenie (m.in. 60:35 i 68:43). Pod koniec trzeciej i na początku czwartej ćwiartki ze stanu 70:48 w 28 min wałbrzyszanie wyciągnęli jednak wynik na 72:59 w 32 min. Wtedy na parkiecie w szeregach Astorii przebywali rezerwowi zawodnicy. Wystarczyło, żeby na parkiet wrócili koszykarze pierwszej piątki gospodarzy, by przewaga ponownie wzrosła do 25 oczek (89:64). Miejscowi niezagrożeni dowieźli pewną wygraną do ostatniej syreny.

Enea Astoria Bydgoszcz – Górnik Trans.eu Wałbrzych 95:77 (22:7, 28:22, 20:25, 25:23)

Górnik Trans.eu: Wróbel 19, Ratajczak 16, Małecki 11, Kruszczyński 10, Durski 8, Spała 7, Krzywdziński 4, Der 2, Glapiński 0, Jeziorowski 0.

Fot. archiwum/(ben)

18 stycznia 2019

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica