Chciał się pośmiać z innych, teraz można z niego drwić. Policja zatrzymała 24-letniego mężczyznę, który w grudniu zadzwonił twierdząc, że w budynku przy ul. Hirszfelda w Wałbrzychu jest bomba. Oczywiście to był żart, ale sprawca fałszywego alarmu może za ten wygłup trafić do więzienia.

Prokuratura w Świdnicy oskarżyła 23-letniego mężczyznę o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. To pokłosie sprawy sprzed kilku miesięcy, gdy dwóch młodych mężczyzn upiło 56-latka, a następnie jeden z nich podpalił ofiarę, która zmarła w szpitalu.

Po dłuższej obserwacji policja zatrzymała 32-latka z ul. Mickiewicza w Wałbrzychu. W jego domu znaleziono marihuanę i amfetaminę. Oprócz posiadania mundurowi udowodnili mu także handel i przemyt środków odurzających.

Dwóch nastolatków w osobliwy sposób postanowiło spędzić wigilię. Zamiast dzielić się opłatkiem młodzi chłopcy rozrabiali na cmentarzu. Rzucali zniczami, wyrywali płyty nagrobne. A wszystko przez alkohol, którego wypili sporą ilość.  

Jakież było zdziwienie strażników miejskich, którzy podjechali pod domek jednorodzinny przy ul. Krzywoustego w Wałbrzychu. Tuż za furtką piętrzył się stos odpadów: stare lodówki, pralki, dywany, meble…

Policjanci udowodnili 36-latkowi ze Szczawna-Zdroju, że skłamał zgłaszając na początku grudnia, że ktoś ukradł mu samochód.

… a w niej policjanci znaleźli części z 16 skradzionych wcześniej samochodów. Wartość aut, które zginęły nie tylko w Polsce, ale również w Niemczech oszacowano na ponad pół miliona złotych. Dzierżawca pomieszczeń w Wierzbnie, gdzie odkryto dziuplę, odpowie za paserstwo.  

Grupa liczyła trzy osoby. Mechanizm działania był bardzo prosty. Po mszy złodzieje czekali aż wierni wyjdą  kościoła i wtedy włamywali się do skrzynek ustawionych na datki. Wie wiadomo ile w ten sposób zginęło pieniędzy, ale mundurowi udowodnili grupie 11 takich „skoków”.

Niewiele brakowało, a młoda suczka zamarzłaby na Piaskowej Górze. W zeszłą niedzielę jakiś bezmyślny człowiek wyrzucił z domu młodego psiaka. Dobrze, że zaopiekowali się nim przypadkowi ludzie.

Zwłoki 62-letniego mężczyzny w altanie przy ul. Piotrowskiego w Wałbrzychu znaleźli strażnicy miejscy. Bezdomny był dobrze znany mundurowym, któremu strażnicy przed rokiem pomagali przetrwać zimę.