Aktualności, Polecamy

Co z tym strajkiem?

Na 8 kwietnia związki zawodowe działające w oświacie zapowiadają ogólnopolski strajk. Strona rządowa próbuje jeszcze nie dopuścić do tego czarnego scenariusza. Do rana w piątek zawieszono negocjacje rządu ze środowiskiem nauczycielskim. Wtedy musi się wyjaśnić czy obie strony wypracują kompromis, czy jednak do protestu jednak dojdzie. My staramy się odpowiedzieć na pytanie: co strajk oznacza dla uczniów i ich rodziców?

W szkołach w Wałbrzychu i powiecie wałbrzyskim do 25 marca trwało referendum strajkowe, podczas którego nauczyciele i pracownicy oświaty mogli wypowiedzieć się, czy są „za” strajkiem, czy też „przeciw”. Z informacji Związku Nauczycielstwa Polskiego wiemy, że w naszym regionie tylko kilka placówek nie wzięło udziału w referendum.
– Zdecydowana większość, bo od 80 do 90 procent pracowników w poszczególnych szkołach opowiedziało się za strajkiem. Jeśli do zapowiadanego protestu dojdzie, to dyrektorzy mają obowiązek powiadomić o tym fakcie rodziców uczniów – mówi Jerzy Kowalski, prezes oddziału powiatowego ZNP w Wałbrzychu.
Jeśli 8kwietnia dojdzie do protestu, w każdej szkole powołany zostanie komitet strajkowy. Podczas strajku nauczyciele, którzy podpiszą listę, będą powstrzymywać się od pracy. Nie wiadomo, ile dni potrwa akcja, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeśli strona rządowa nie ugnie się pod naciskiem środowiska nauczycielskiego i nie zgodzi się na postulaty i żądania związków zawodowych, to zaplanowane na 10-12 kwietnia egzaminy gimnazjalne, a także zaplanowane na 15-17 kwietnia egzaminy ósmoklasistów, mogą się nie odbyć.
Tymczasem z apelem o wsparcie wałbrzyskich szkół podczas strajku zwróciła się do placówek kulturalnych zastępca prezydenta Wałbrzycha, Sylwia Bielawska. – W trakcie strajku dyrektor szkoły wraz z niewielką grupą niestrajkujących nauczycieli (zwykle 2-3 na placówkę) musi zadbać o bezpieczeństwo i opiekę dla tych uczniów, których rodzice nie będą mogli sprawować tej opieki. Oznacza to, że musi zaplanować zajęcia na czas pobytu w szkole. W związku z powyższym oczekujemy, wzorem innych miast w Polsce, bezinteresownej pomocy ze strony instytucji kultury w tym niełatwym okresie – apeluje Sylwia Bielawska.
Wśród propozycji pojawiają się darmowe spotkania, warsztaty, szkolenia, pogadanki, które mogłyby zostać przeprowadzone w szkołach w czasie trwania strajku, bowiem przepisy prawne uniemożliwiają organizację tych zajęć poza placówkami. – Oczekiwania tego środowiska są słuszne, ale my jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo dzieci i to bezpieczeństwo musimy im zagwarantować. Powołaliśmy sztab kryzysowy i będziemy na bieżąco reagować na sytuację – mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Ważna informacja dla rodziców jest również taka, że, aby móc zostać z dzieckiem w domu wystarczy swojemu pracodawcy złożyć wniosek o wypłatę i oświadczenie o nieprzewidzianym zamknięciu żłobka, przedszkola lub szkoły. Zasiłek, o który mogą wystąpić zarówno ojciec jak i matka dziecka, wypłacany jest w wysokości zasiłku chorobowego, czyli 80 procent pensji. Jednak żeby go dostać trzeba spełnić dwa warunki. – Pierwszym z nich jest to, żeby dziecko miało mniej niż 8 lat. Drugim, żeby nikt w czasie zamknięcia szkoły nie mógł opiekować się dzieckiem – mówi Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
SCB
Fot. ilustracyjne/www.freeimages.com

4 kwietnia 2019

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica