Kryminalni z Wałbrzycha po ponad roku od zdarzenia rozpoznali w jednym z marketów w Wałbrzychu sprawcę przywłaszczenia dużej ilości pieniędzy. Mężczyzna był totalnie zaskoczony. Za popełnione przestępstwo grozi mu do roku więzienia.

Do przywłaszczenia gotówki doszło 12 kwietnia 2016 roku. Poszkodowany mieszkaniec Szczawna-Zdroju próbował wypłacić z jednego z bankomatów sporą sumę pieniędzy. Urządzenie przestało na chwilę działać i nie wydało oszczędności. Po kilku minutach bankomat jednak wypłacił żądaną kwotę, ale mieszkaniec Szczawna zdążył już odejść. Sytuację wykorzystał inny mężczyzna i zabrał gotówkę. Łącznie 4650 zł. Wszystko zarejestrowały kamery monitoringu, którego zapis wiele razy przeglądali policjanci z Wałbrzycha, pracujący nad sprawą.

To się opłaciło, bo 28 lipca podczas służby funkcjonariusze realizując informację własną ustalili, że w jednym z wałbrzyskich marketów przebywa mężczyzna, który wizerunkiem przypomina sprawcę prowadzonej rok wcześniej sprawy. Okazało się, że trafili w dziesiątkę, a pamięć w tej sytuacji okazała się niezawodna. Podejrzany został przesłuchany, a policjanci postawili mu zarzut przywłaszczenia sporej kwoty pieniędzy. Za popełnione przestępstwo podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do roku.

Fot. użyczone (KMP Wałbrzych)