Kultura

Dukaty podbiły Wałbrzych

Moneta o nominale 1 dukata

Ogromnym sukcesem okazały się pierwsze wałbrzyskie monety. Pierwsze, te o nominale 1, rozeszły się jak ciepłe bułeczki, jeszcze zanim dotarły z mennicy do muzeum.

W związku z ciągle rosnącym zainteresowaniem tego rodzaju pamiątkami pomysłodawcy przedsięwzięcia planują dołożyć do kolekcji czwartą monetę, o nominale 10.

Na początku było wielkie czekanie. Po ogłoszeniu informacji, że Wałbrzych tak jak 50 innych polskich miast doczeka się własnych okolicznościowych monet, termin odbioru pamiątek przesuwany był trzykrotnie. Kiedy już dotarły do muzeum okazało się, że jeśli potencjalny nabywca wcześniej się nie zapisał nadal musi czekać. A wszystko to dlatego, że nikt nie spodziewał się aż tak wielkiego zainteresowania dukatami. W pierwotnym założeniu w skład tej serii monet miały wejść trzy, przedstawiające wałbrzyskie dzieła wybitnych architektów. Pierwsza z „dzieckiem” Leopolda Niederackera Młodszego – Pałacem Albertich, dzisiejszą siedzibą Muzeum. Druga, 3 dukaty z kościołem ewangelicko – augsburskim Carla Gotharda Langhansa oraz trzecia z dziełem Alexisa Langera – kościołem p. w. św. Aniołów Stróżów. Jedynki, już dostępne w sprzedaży będzie można kupić jeszcze w październiku. Wówczas do muzeum trafi ich dodatkowo wybita partia. Kolejne, o nominałach 3 i 6 mają pojawić się w listopadzie i grudniu. W tej chwili Marek Stadnicki, dyrektor muzeum, myśli o wydaniu czwartej monety. Miałaby ona prezentować bryłę słynnego domu towarowego PDT, na całym świecie uważanego za jeden z najpiękniejszych obiektów handlowych. Jeszcze przed wybiciem pierwszych monet wiadomo było natomiast, że muzeum planuje wybicie kolejnej kolekcji, przedstawiającej wielkich twórców porcelany wałbrzyskiej. Jak mówił Marek Stadnicki, to właśnie porcelana powinna być znakiem firmowym naszego miasta jak piernik w Toruniu czy koziołki na poznańskim rynku. Zyski z pierwszych sprzedanych monet przeznaczone zostały na zakup nowych eksponatów. Dokładniej, pochodzących z przełomu XIX i XX wieku porcelanowych serwisów do kawy. „Nowe” nabytki wyprodukowane zostały w wałbrzyskiej fabryce porcelany Carla Tielscha oraz w manufakturze w Jaworzynie Śląskiej.
/pk

19 października 2011

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica