Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego Komisariatu Policji w Głuszycy oraz samych funkcjonariuszy tej jednostki udało się uratować życie 71-latka. Ubranie mężczyzny oraz jego mieszkanie zajęło się ogniem. Dzielnicowi, którzy przybyli na miejsce zdarzenia jako pierwsi, ugasili płonącego mężczyznę.

Do zdarzenia doszło we wtorek (21 listopada) ok. godz. 19:30. Dyżurny komisariatu w Głuszycy, będąc na co dzień także członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej, przed oficjalnym zgłoszeniem z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, otrzymał informację SMS na prywatny telefon o prawdopodobnym pożarze mieszkania przy ul. Mazurskiej w Głuszycy. Doświadczony policjant podjął natychmiastową decyzję o wysłaniu w rejon zagrożenia będących na służbie dzielnicowych.

Po przybyciu na miejsce policjanci, widząc wydobywające się z mieszkania kłęby dymu, jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej, weszli do mieszkania i zauważyli palącego się mężczyznę oraz objęte płomieniami meble, wersalkę i leżące w pomieszczeniu ubrania. Funkcjonariusze z Głuszycy bez zastanowienia przystąpili do ratowania płonącego mężczyzny, a następnie ugaszenia pożaru. W akcji gaśniczej pomagali także mieszkańcy budynku, którzy donosili wiadra z wodą.

Po zakończeniu działań 71-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała zagrażającymi jego życiu został przewieziony do wałbrzyskiego szpitala. Policjanci sprawdzają, co było bezpośrednią przyczyną pożaru.

Fot. ilustracyjne/archiwum