Kultura

Errato – zjazd rodzinny

 

Grupa Poetycko – Artystyczna Errato wydoroślała i rozjechała się. Pozostały wspólne doświadczenia i przyjaźnie.

 

 

 

Wiesława Kamińska, która założyła i prowadziła Grupę Errato, ogłosiła jej 10-lecie.

– To będzie zjazd rodzinny – żartowała.

Uroczyste spotkanie odbyło się w Wałbrzyskim Ośrodki Kultury 14 czerwca. Wśród gości był wiceprezydent miasta Zygmunt Nowaczyk, który odczytał list gratulacyjny prezydenta Romana Szełemeja. Bohaterką poetycką wieczoru była kłodzka poetka, członek Związku Literatów Polsckich, Zofia Mirska. Jej występ przerywany był kilkakrotnie oklaskami. Dla Errato zagrał nagradzany zespół Bieguni śpiewający i grający piosenkę autorską, z piosenką poetycką wystąpili Stanisław Sauć i Leszek Borowski. Swoje wiersze zaprezentowali koledzy z Errato. Tort ważył 10 kg.

Oto, co powiedzieli mi członkowie Grupy, którzy dotarli na uroczystość.

Łukasz Chanowski skończył studia ekonomiczne. Przeniósł się z Wałbrzycha do Oleśnicy, gdzie prowadzi własną firmę. Był recytatorem.

– Obecność w Grupie dała mi pewność siebie, możliwość wyjścia do ludzi, wielu ludzi poznałem. Bardzo dobrze wspominam wypady do Broumova, gdzie poznawaliśmy inne środowiska. I Wieśkę, którą podziwiam, że ma siłę wciąż prowadzić spotkania.

Natalia Gil, obecnie Folwarczna, studiuje logistykę na PWSZ w Wałbrzychu. Wyszła za mąż za Macieja, który jest już inżynierem.

– Przez uczestnictwo w Grupie zyskałam dużo więcej odwagi, pewności siebie. Poznałam wielu nowych znajomych i przyjaciół. Przez to, że miałam więcej pewności siebie, otworzyło się więcej możliwości. Errato to same pozytywne rzeczy.

Gwidon Hefid studiował w Wałbrzychu, we Wrocławiu i w Pradze, socjologię i kulturoznawstwo. Mieszka w Wałbrzychu.

– Pracuję nad kolejną książką. Obecność w Errato to przede wszystkim kontakt ze środowiskiem literatów lokalnych i możliwość samorozwoju, bo to były spotkania z wyzwaniami. To był okres o tyle ważny, że od niego zaczęło się moje istnienie literackie, to oficjalne.

Artur Jarmułowski pisze pracę magisterską z kulturoznwastwa na Uniwersytecie Wrocławskim. Mieszka w Wałbrzychu.

– Errato to na pewno pasja, świeżość, to co wnosi młodość – ciekawość intelektualna, wspólnota wartości intelektualno – estetycznych.

Rafał Ślipek jest pracownikiem Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury.

– Jak przyszedłem do Errato, była to grupa zapaleńców, która potrzebowała uzewnętrznienia, jedni pisali, inni robili spektakle, przewijali się muzycy, recytatorzy. Poznałem mnóstwo wspaniałych ludzi, robiliśmy wspólne działania artystyczne. Dla nas młodych była to też resocjalizacja, nauka, rozwój. Każdy ma swoją opowieść. Mieliśmy szczęście, że siebie poznaliśmy.

Lidia Gil-Sobczyk skończyła filologię polską na Uniwersytecie Wrocławskim. Jest mamą! Mieszka w Boguszowie-Gorcach.

– To był przede wszystkim bardzo pozytywnie spędzany czas młodości. Nie robiliśmy głupot, ale to, co jest potrzebne młodym ludziom – realizowaliśmy swoją wrażliwość. I nie trzeba było się tego wstydzić, wszyscy byli otwarci.

Wiesława Kamińska, liderka Errato, pracuje w wałbrzyskim muzeum. Mieszka w Wałbrzychu.

– Errato to był taki drugi dom. Traktowałam ich jak dzieci. To oni mnie nauczyli słuchać poezji, dyplomacji dialogu między dorosłym a młodzieżą. Dzięki nim poznałam słowo wypowiadane i pisane: oni mówili, ja słuchałam, czytałam to, co piszą. Dzięki nim poznałam metaforykę młodzieży. Dużo pisali o miłości, ale i o wszystkim co im w duszy grało. Niepowodzenia, niezrozumienie rodziców wyładowywali na kartce. Takie spotkanie po latach to wielkie wzruszenie. Rafał Ślipek przygotował pokaz zdjęć, na których widać nas od kuchni: przeglądy artystyczne, wspólne dyskoteki, pikniki, spotkania z innymi, dorosłymi artystami.

 

Fot. Elżbieta Gargała

20 czerwca 2012

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica