Polecamy, Sport

Górnika zabawa w „przeplatankę”

Dwie kwarty wygrane bardzo wysoko i pozostałe dwie wyrównane. Tak wyglądało spotkanie koszykarzy Górnika Trans.eu z krakowianami. Można było odnieść wrażenie, że biało-niebiescy bawią się z rywalami w kotka i myszkę. Ale na poważnie, AZS AGH ani przez chwilę nie był w stanie zagrozić dobrze dysponowanym rzutowo wałbrzyszanom, którzy ostatecznie zmiażdżyli przeciwników.

Co cieszy, podopieczni Marcina Radomskiego wyglądali jakby zwyciężyli, grając na dużym luzie. Krzysztof Spała popisywał się asystami (6 w całym meczu), Tomasz Krzywdziński kończył akcje spod kosza (miał 4 na 7 z gry), a Marcin Wróbel zaliczył double-double, zdobywając 12 pkt i zbierając aż 17 piłek z tablic. Ze słabszym przeciwnikiem, jakim byli z pewnością krakowianie, dwaj pierwsi wspomniani koszykarze, zagrali z dużą pewnością i jakby odblokowani psychicznie. Być może trzeba im było takiego spotkania, by w ostatnich trzech grach sezonu zasadniczego, pokazali pełnię swoich możliwości. Zobaczymy jak wypadną w Lesznie i w Poznaniu.

Choć Marcin Radomski rozpoczął potyczkę przeciwko akademikom z Grodu Kraka dość eksperymentalna piątką, rywale nie byli w stanie przełamać Górników. Gra początkowo toczyła się Punt za punkt, a gdy na parkiecie pojawili się na co dzień zawodnicy pierwszej piątki gospodarze zaczęli opanowywać sytuację na boisku, a później dyktować warunki gry. W drugiej ćwiartce od stanu 22:21 kolejny fragment pojedynku koszykarze spod Chełmca wygrali 13:3. Dzięki temu w 16 min zbudowali dwucyfrową przewagę 35:24. W końcówce kwarty grający bardzo zespołowo gospodarze jeszcze powiększyli dystans dzielący obie drużyny. Górnicy umiejętnie dzieli się piłką. W pierwszej kwarcie jako drużyna zanotowali aż 13 asyst. Dominowali na tablicach, a w ataku zagrali na bardzo dobrej skuteczności na poziomie 62 proc. Trafili 18 z 29 rzutów z gry. Po 20 min mieliśmy wynik 46:27 i tylko jedyną niewiadomą były rozmiary zwycięstwa biało-niebieskich.

Wprawdzie w połowie trzeciej kwarty krakowianie odrobili część strat i zbliżyli się do Górników na 13 pkt (55:42), ale wystarczył chwilowy zryw podopiecznych trenera Marcina Radomskiego, by sytuacja wróciła do normy, czyli 20-punktowej przewagi. W ostatniej części miejscowi jeszcze dobili podłamanych przeciwników, triumfując różnicą 35 oczek. To ważne zwycięstwo przed czekającymi wałbrzyszan dwoma meczami wyjazdowymi. Jeśli nasi wciąż marzą o grze w play-off, przynajmniej jedno z tych spotkań powinni wygrać. Albo w Lesznie z Polonią, albo w Poznaniu z Biofarmem.

Górnik Trans.eu Wałbrzych – AZS AGH Kraków 91:56 (20:17, 26:10, 22:21, 23:8)

Górnik Trans.eu: Niedźwiedzki 16, Małecki 16, Wróbel 12, Kruszczyński 10, Spała 9, Ratajczak 9, Krzywdziński 9, Glapiński 5, Der 5.

Fot. archiwum/(ben)

9 marca 2019

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica