Widowiskowe pokazy wojskowych śmigłowców i samolotów, skoki spadochronowe, pokazy psów, strefa zabaw dla dzieci, wozy opancerzone, stacja radiolokacyjna – to tylko część atrakcji, które czekały na widzów Odlotowego Pikniku Lotniczego, zorganizowanego przez burmistrza Świebodzic oraz Towarzystwo Lotnicze.

Wszystko się udało poza jednym. Pogoda w niedzielę spłatała psikusa i część pikniku trzeba było odwołać. Atrakcji w sobotę było jednak mnóstwo i były one na tyle różnorodne, że chyba nikt nie mógł poczuć się rozczarowany.

Największą sensację wzbudziły wojskowe śmigłowce, w tym potężny, transportowy Mi-17, którym przylecieli piloci 47. Pułku Śmigłowców Transportowych w Łęczycy oraz zwinne „Puszczyki”, śmigłowce z 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Piloci tych ostatnich dali wspaniały popis najwyższych umiejętności prezentując pokazy zarówno w sobotę, jak i w niedzielę, gdy pogoda nieco się poprawiła. Każdy mógł zajrzeć do wnętrza maszyn, zapytać wojskowych o wyposażenie i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.

Nad głowami uczestników Odlotowego Pikniku Lotniczego w Świebodzicach niemal bez przerwy pojawiały się przeróżne statki powietrzne, szybowce, modele latające oraz skoczkowie spadochronowi, którzy wzięli udział tradycyjnych zawodach na celność lądowania o puchar burmistrza miasta, Bogdana Kożuchowicza.

Na ziemi też działo się wiele, kursowały pojazdy militarne SKOT i BRDM, można było obejrzeć ekspozycję sprzętu lotniczego i militarnego, m.in. stację radiolokacyjną, prezentowaną przez III Brygadę Wojsk Radiotechnicznych we Wrocławiu, a także wóz strażacki. Sensację wzbudzali zamaskowani członkowie Grupy Rozpoznawczej „Wilk”.

Ciekawych wrażeń dostarczył pokaz umiejętności psa-celnika, pracującego dla wrocławskiej Służby Celnej, a także sporty dla czworonogów, zaprezentowane przez prywatnych hodowców. Dla najmłodszych były m.in. dmuchane zamki, gry zręcznościowe i malowanie buziek. W namiocie promocyjnym gminy każdy mógł otrzymać piknikową naklejkę, balon i obowiązkowy, pamiątkowy samolocik. Prowadzono też zbiórkę na leczenie chorej świebodziczanki, a ponadto zorganizowano licytację obrazu przekazanego przez wojsko na rzecz chorego pilota, który jest zaprzyjaźniony z TLS.

Fot. użyczone (UM Świebodzice)