– Jestem wdzięczny wyborcom za oddane głosy. Mój dobry wynik to magia listy PO, z której startowałem – mówi Wiesław Kilian, senator-elekt z okręgu wałbrzyskiego.
Wiesław Kilian przyznaje, że powyborcza noc była niespokojna.
– Na bieżąco sztab sprawdzał wyniki. O swoim sukcesie tak naprawdę dowiedziałem się dziś rano – mówi. – To zasługa listy Platformy. Wynik mnie nieco zaskoczył, bo obawiałem się, że sporą część głosów wyborców PO moze zdobyć Zbigniew Chlebowski, startujący z własnego komitetu. Tak się jednak nie stało, nie zagroził mi też Patryk Wild.
Kim jest nowy senator z naszego okręgu?
Wiesław Kilian (ur. 25 lipca 1952 w Ząbkowicach Śląskich) to polityk, pracownik samorządowy, poseł na Sejm V i VI kadencji.
Ukończył studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Wrocławskiego. W latach 1998–2002 zasiadał we wrocławskiej radzie miasta z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność. Od 2001 do 2002 był członkiem zarządu miasta, później pracował w urzędzie miejskim.
W 2005 z listy Prawa i Sprawiedliwości uzyskał mandat posła z okręgu wrocławskiego liczbą 7524 głosów. W wyborach parlamentarnych w 2007 bez powodzenia ubiegał się o reelekcję, a w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2009 o mandat deputowanego.
5 maja 2010 objął mandat posła VI kadencji w miejsce Aleksandry Natalli-Świat, która zginęła w katastrofie polskiego Tu-154 w Smoleńsku. W październiku tego samego roku został wykluczony z PiS, po tym gdy w kampanii samorządowej wsparł Sławomira Piechotę, kandydata PO na prezydenta Wrocławia. W listopadzie 2010 został członkiem nowo utworzonego klubu parlamentarnego stowarzyszenia Polska Jest Najważniejsza. W sierpniu 2011 zrezygnował z członkostwa w KP PJN w związku z przyjętą propozycją kandydowania z ramienia PO do Senatu. Tym samym Polska Jest Najważniejsza utraciła status klubu parlamentarnego. Wiesław Kilian został następnie przyjęty do KP Platformy Obywatelskiej.
/rqp
Dodaj komentarz