Polecamy, Sport

Kraków wyjątkowo nam leży

Mikołajkowy prezent sprawili swoim kibicom siatkarze Aqua-Zdroju. Zespół trenera Janusza Bułkowskiego dość niespodziewanie pokonał w Krakowie miejscowy AZS AGH. Było to drugie zwycięstwo wałbrzyszan nad ekipą z Grodu Kraka. W 1 kolejce MKS także był górą, ale w spotkaniu pod Chełmcem.

Potyczka w Krakowie zainaugurowała rundę rewanżową w I lidze siatkarzy i nasi gracze rozpoczęli ją od wygranej. Po zaciętym boju pokonali rywali za 3 pkt.

W pierwszym secie lepiej prezentowali się gospodarze, którzy prowadzili 2:1 i 8:6, by w miarę upływu czasu jeszcze powiększyć dystans dzielący obie drużyny (19:15). U gości szwankowało głównie przyjęcie, co z kolei uniemożliwiało spokojne rozegranie akcji. Nie potrafiliśmy też rozstrzygać na swoją korzyść długich wymian. Wprawdzie im bardziej set zbliżał się do decydującej fazy, tym podopieczni trenera Janusza Bułkowskiego grali lepiej, ale w samej końcówce AZS AGH przechylił szalę na swoją korzyść.

Krakowianie podbudowani objęciem prowadzenia w meczu drugą partie rozpoczęli od stanu 4:0. Przerwa wzięta przez szkoleniowca Aqua-Zdroju poskutkowała, bo wałbrzyszanie mozolnie zaczęli odrabiać straty aż doprowadzili do remisu i wyszli na prowadzenie 10:9. Potem przyjezdni wygrywali nawet 14:10, ale akademicy z Grodu Kraka doprowadzili do remisu 16:16 i od tego stanu do końca tej części grano punkt za punkt. W tej wojnie nerwów lepsi w grze na przewagi okazali się goście, którzy zwyciężyli do 28.

W trzeciej partii od pierwszej wymiany inicjatywę przejęli gracze Aqua-Zdroju, którzy zbudowali przewagę 11:8, którą powiększyli później do stanu 20:14. W tej części miejscowi nie mieli zbyt wiele do powiedzenia i prowadzenie w spotkaniu objęli przybysze spod Chełmca.

Czwarty set był chyba najbardziej wyrównany. Oba zespoły szły łeb w łeb i na przemian zdobywały punkty. Żadnej z ekip nie udało się uciec na więcej niż 2 oczka, co zapowiadało zacięta końcówkę. I tak też było. Przy stanie 24:23 goście mieli pierwszego setbola, którego jednak nie wykorzystali. Rywale doprowadzili do remisu 25:25, ale kolejne dwie wymiany wygrali podopieczni Janusza Bułkowskiego i to oni cieszyli się ze zdobycia kompletu punktów.

AZS AGH Kraków – MKS Aqua-Zdrój 1:3 (25:23, 28:30, 20:25, 25:27)

MKS Aqua-Zdrój: Zieliński, Woźnica, Lipiński, Linda, Dzikowicz, Hudzik, Szydłowski (libero) oraz Goss.

Fot. (ben/archiwum)

7 grudnia 2017

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica