Sport

Krawiec „uszył” nam wynik na miarę…

Na próbę nerwów wystawili swoich kibiców piłkarze trzecioligowego Górnika. W meczu z outsiderem z Kątów Wrocławskich biało-niebiescy przegrywali do przerwy 0:1, by zwycięstwo zapewnić sobie dopiero w doliczonym czasie gry. Dwa gole dla wałbrzyszan zdobył Mateusz Krawiec.

????????????????????????????????????

Robert Bubnowicz w starciu z Bystrzycą nie mógł skorzystać z trzech podstawowych piłkarzy. Dariusz Michalak musiał pauzować za kartki, a jego brat Grzegorz oraz Michał Oświęcimka leczą kontuzje.

Od początku biało-niebieskim szło jak po grudzie. Nasi mieli duże kłopoty ze stwarzaniem sytuacji bramkowych, a goście cofnięci na własną połowę wyczekiwali okazji do wyjścia z kontratakiem i… szybko się doczekali. Bo już w 13 min po akcji lewym skrzydłem i centrze  w pole karne Patryk Drożyński wyprzedził naszych defensorów i z bliska wpakował piłkę do siatki. Po stracie gola Górnicy rzucili się do odrabiania strat, ale jak to często bywa, gdy się bardzo chce, nie zawsze wychodzi. I tak było w przypadku gości, którzy nie radzili sobie na nierównym boisku w Kątach Wrocławskich. Oprócz stałych fragmentów gry (rzutów wolnych i rożnych) w pierwszej połowie podopieczni Roberta Bubnowicza nie stworzyli większego zagrożenia pod bramką gospodarzy.

Krótko po zmianie stron mogło być 1:1. Po zagraniu ręką jednego z piłkarzy Bystrzycy w obrębie własnej „szesnastki”, sędzia odgwizdał w 52 min rzut karny dla przyjezdnych. Do piłki podszedł Marcin Orłowski, ale… posłał futbolówkę nad poprzeczką. Piłkarze wicelidera nie zrażeni takim obrotem sprawy jeszcze mocniej przycisnęli. Wreszcie ich napór przyniósł efekt. W 59 min rzut wolny z boku wykonywał Mateusz Krawiec. Silnie bita piłka kierowana w światło bramki minęła po drodze wszystkich piłkarzy i wpadła do siatki obok zaskoczonego  golkipera miejscowych. Po wyrównującym golu wałbrzyszanie z jeszcze większą pasją ruszyli na przeciwników. Były momenty, że nasi nie schodzili z połowy rywali. Ta miażdżąca przewaga biało-niebieskich długo nie przynosiła rezultatów. Aż nadeszła 92 min. Po wrzutce z prawej flanki Dominika Radziemskiego celną główką popisał się Krawiec, który dał swojej drużynie cenne zwycięstwo.

KS Bystrzyca Kąty Wrocławskie – Górnik Wałbrzych (1:0) 1:2

Bramki: 1:0 Drożyński (13), 1:1 Krawiec (59), 1:2 Krawiec (90+2)

Górnik: Jarosiński, Orzech, Tyktor, Surmaj, Radziemski, Morawski (90 Krzymiński), Rytko, Sawicki, Krawiec, Migalski, Orłowski.

Fot. archiwum

2 kwietnia 2016

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica