W zamku przygotowano specjalny bukiet gratulacyjny z okazji nadchodzącego ślubu brytyjskiego księcia Harry’ego z Meghan Markle. Niezwykłą kompozycję z róż, orchidei i eukaliptusa przygotował mistrz Polski florystów, Tomasz Max Kuczyński. Prezentacja bukietu zbiegła się z inauguracją XXX Festiwalu Kwiatów i Sztuki. Do 3 maja można go podziwiać w jednej z najpiękniejszych barokowych sal w Polsce, czyli w Sali Maksymiliana.

-W związku ze zbliżającym się ślubem Jego Królewskiej Wysokości Henryka Księcia Walii z Panną Mehgan Markle zdecydowaliśmy się przesłać do Ambasady Zjednoczonego Królestwa bukiet gratulacyjny dla Ich Wysokości. Został on przygotowany podczas jubileuszowego XXX Festiwalu Kwiatów i Sztuki przez mistrza florystów Polski Tomasza Maxa Kuczyńskiego – wyjaśnia prezes Zamku Książ w Wałbrzychu, Anna Żabska

Do momentu wysyłki do ambasady, która entuzjastycznie zareagowała na pomysł Książa, bukiet będzie prezentowany na honorowym miejscu w najpiękniejszej sali zamkowej czyli Sali Maksymiliana wraz z fotografią królewskich narzeczonych.- Tym samym pozytywna wiadomość z Dworu Królewskiego i nierozerwalny sojusz polsko-brytyjski zostaną podkreślone i odpowiednio uhonorowane podczas Festiwalu, gdy odwiedza nas średnio około 70 tysięcy gości – dodaje Anna Żabska.

Związki zamku Książ w Wałbrzychu z brytyjskim dworem sięgają XIX wieku. Jako pierwsza przedstawicielka brytyjskiego domu królewskiego gościła w Zamku w latach 60. XIX stulecia Wiktoria (Empress Vicky) , księżniczka Korony (córka królowej Wiktorii) i żona następcy tronu, a następnie cesarza Niemiec Fryderyka III. W 1906 roku podczas cesarskich manewrów gościli w Książu jeden z młodszych synów królowej Wiktorii, Artur Książe Connaught oraz jej dwie wnuczki: następczyni tronu Rumunii Maria i księżna Aleksandra von Hohenlohe-Langenburg, z domu księżniczki Edynburga.

W tym samym roku (a także w 1913) odwiedził zamek pierwszy Lord Admiralicji, późniejszy premier Winston Churchill spowinowacony z ówczesną panią na zamku księżną Daisy von Pless (1873-1943). W trzecim dziś co do wielkości zamku w Polsce Daisy zamieszkała w lipcu 1892 i prowadziła tu na wzór angielski szeroką działalność charytatywną i humanitarną. Spędziła tu z przerwami ponad 30 lat. To właśnie postać księżnej Daisy sprawiła, że Zamek Książ na początku XX wieku stał się w swoim duchu bardzo angielski. Księżna Daisy urodziła się jako Mary-Theresa Olivia Cornwallis-West w Zamku Ruthin w Walii. Wywodziła się ze starego angielskiego rodu Earlów de La Warr, a wśród swoich przodków miała m.in. średniowiecznych królów Anglii z dynastii Plantagenetów. Bez wątpienia ta przeżywająca renesans zainteresowania jej osobą brytyjska poddana jest dziś najważniejszą i najbardziej rozpoznawalną postacią historyczną związaną z Zamkiem Książ i Wałbrzychem, w którym umarła w 1943 roku. Ostatnim przedstawicielem brytyjskiej rodziny królewskiej, który odwiedził Książ (we wrześniu 1993 roku) jest wujek księcia Harry’ego i najmłodszy syn Elżbiety II, Jego Królewska Wysokość, Edward hrabia Wessex.

Fot. użyczone (Zamek Książ)