Kontrola przez policjantów z wałbrzyskiej drogówki przykro zakończyła się dla 45-letniego kierowcy autobusu ze Świdnicy. Mężczyzna miał jechać z uczniami jednej z wałbrzyskich szkół na wycieczkę do Wrocławia. Nie pojechał. Okazało się, że kierował pojazdem w stanie po użyciu alkoholu.

Wałbrzyscy policjanci przyjechali na miejsce kontroli, kiedy kierujący autobusem podjeżdżał pod szkołę. Poza sprawdzeniem stanu technicznego pojazdu, funkcjonariusze poddali 45-latka także badaniu trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. Kierujący miał 0,28 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci odebrali świdniczaninowi prawo jazdy, a na miejsce zdarzenia przyjechał inny, trzeźwy kierowca, który pojechał z uczniami na wycieczkę. Za kierowanie autobusem w stanie po użyciu alkoholu mężczyzna odpowie teraz przed sądem. 45-latkowi grozi wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami.

Fot. ilustracyjne