Kultura, Polecamy

Na szerokich wodach fotografii

W Galerii Sztuki Współczesnej Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu do 18 sierpnia można podziwiać wystawę „Żywioły/woda” kolektywu fotografów National Geographic Polska, czyli Marka Arcimowicza, Pawła Młodkowskiego, Mikołaja Nowackiego i Marcina Zaborowskiego.

Dwóch z nich pod pretekstem wody opowiedziało o ginącym już świecie, dla kolejnych woda jest głównym tematem zdjęć. – Mój materiał powstał w zaledwie cztery i pół dnia przy okazji robienia materiału z produkcją telewizyjną. Byliśmy u wybrzeży Borneo w styczniu 2017 roku i tam fotografowaliśmy wymierający lud Badjao, który składa się z kilku grup etnicznych powiązanych stylem życia. To są ludzie, którzy w koczowniczy sposób funkcjonują na morzu, żyją na łodziach albo w domach na palach. Żyją tylko z tego, co wyłowią z morza i oceanu. W związku z tym, że są bezpaństwowcami, nie mają paszportów, są przeganiani z miejsca na miejsce. Turystyka masowa ich kompletnie wyniszcza. Zatruwa się morza, wydobywając ropę, więc oni w zasadzie giną – mówił Marek Arcimowicz.
Z kolei Marcin Zaborowski poświęcił sześć lat plemieniu Rohingjów, muzułmańskiej mniejszości etnicznej. Rząd Birmy oficjalnie nie uznaje ich za odrębną grupę. Prześladowania Rohingjów mają charakter systemowy. – Jak się widzi na ścianach w ładnych budynkach jak tutaj bohaterów, z którymi kawał czasu spędziłem i wszyscy opowiadali mi swoje tragiczne historie, czyli exodus z Birmy do Bangladeszu, to nie chce się do tego wracać. Chciałbym zamknąć swój projekt w album i mieć poczucie, że zrobiłem wszystko co w mojej mocy i opowiedziałem jak największej liczbie osób o tych ludziach – opowiadał Marcin Zaborowski.
Dla następnego artysty głównym tematem jest Odra. – To historia, którą fotografuję od 2008 roku, ale zaczęła się w dzieciństwie, dlatego że wychowałem się we Wrocławiu, 10 minut piechotą od Odry. Nad rzekę uciekałem w poszukiwaniu dzikiej przyrody, spokoju, harmonii. Dopiero w 2008 uświadomiłem sobie, że mam ją w DNA i jest to tak ważny aspekt mojego życia, że zasługuje na sfotografowanie. Zacząłem więc fotografować związki ludzi z rzeką – wyjaśnił Mikołaj Nowacki.
Natomiast Pawła Młodkowskiego zainteresowało znaczenie wody w kształtowaniu krajobrazu. Swoje zdjęcia robi z paralotni. – W swojej fotografii skupiam się na pokazywaniu rzeczywistości w taki sposób, że efekty mojej pracy mogą przypominać malarstwo lub grafikę. Jest to po prostu dokumentacja Ziemi. Wybór Joanny Kinowskiej, kuratorki wystawy, dotknął wąskiego fragmentu, którym się ostatnio zainteresowałem, czyli zamarzających jezior, tafli wody – mówił Młodkowski. Wystawa jest częścią festiwalu fotografii Fotocamp, którego pomysłodawcą i organizatorem jest Marek Arcimowicz.
Alicja Śliwa
Fot. Alicja Śliwa

19 czerwca 2019

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica