Syn z rodzicami zostali oskarżeni o czynną napaść na policjantów. Prokuratora w Kłodzku chce dla napastników więzienia. Sprawa toczyć się będzie w Sądzie Rejonowym w Wałbrzychu. Oskarżeni to 22-letni Michał K. oraz jego rodzice 49-letnia Lucyna K. oraz 53-letni Wojciech K.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 2 lutego zeszłego roku w Lubominie. To wtedy nad ranem dwaj policjanci z Wałbrzycha na wniosek prokuratora zamierzali przeszukać mieszkanie zajmowane przez Michała K. Miało to związek z prowadzonym postępowaniem. W czasie wykonywania czynności 22-latek nagle rzucił się na mundurowych. Najpierw jednego z nich uderzył głową, a następnie chwycił za nóż kuchenny, którym zaczął wymachiwać, usiłując ugodzić nożem drugiego z policjantów w okolice głowy i klatki piersiowej. Temu udało się uniknąć ciosów, ale do ataku dołączyli rodzice chłopaka. – Lucyna K. przytrzymywała jednego z funkcjonariuszy, uniemożliwiając mu w ten sposób uniknięcie ciosów zadawanych przez Wojciecha K., który ugodził policjanta w rękę – mówią prokuratorzy. Mundurowi broniąc się przed napastnikami najpierw użyli gazu, a potem jeden z nich oddał w kierunku napastników dwa strzały z broni służbowej. Wojciech K. został postrzelony w udo oraz brzuch, zaś Lucynę K. pocisk trafił w kolano. Dodajmy, że w czasie rewizji mieszkania zajmowanego przez Michała K. policjanci znaleźli 2 gramy marihuany.

Za napaść na funkcjonariuszy będących na służbie trojgu oskarżonym grozi do 10 lat więzienia. Sprawa będzie rozpoznana przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu. Tymczasem prokuratorzy nadal badają zasadność użycia przez policjantów broni służbowej. Śledczy muszą znaleźć odpowiedź na pytanie czy nie doszło do przekroczenia przez funkcjonariuszy uprawnień.