Pod prowokacyjnym tytułem spektaklu „Kokaina i sprawiedliwość dla wszystkich” Żelisława Żelisławskiego w reżyserii Szymona Kaczmarka, koprodukcji Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu z Teatrem im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu kryje się pesymistyczna wizja świata opartego na przemocy i wyzysku.
Przedstawienie jest mocne aktorsko i dobrze udokumentowane. Tekst Żelisławskiego powstał na podstawie wielu materiałów (m. in. Richard Davenport-Hines „Odurzeni. Historia narkotyków 1500-2000”, Luca Rastello „Przemytnik doskonały. Jak transportować tony kokainy i żyć szczęśliwie”, Maciej Stasiński „Kronika zapowiedzianej śmierci”). To przekłada się na reportażowy styl spektaklu, będącego w głównej mierze zbiorem monologów. Widzom przedstawiają się w nich kolejne ogniwa kokainowego łańcuszka.
Cała recenzja w najbliższym wydaniu Tygodnika Wałbrzyskiego, który do kupienia będzie od poniedziałku, 17 lipca w kioskach i punktach sprzedaży prasy na terenie całej Aglomeracji Wałbrzyskiej.
Alicja Śliwa
Fot. użyczone/Bartek Warzecha
Dodaj komentarz