Piłkarze Górnika zostają w III lidze. W rewanżowym spotkaniu barażów o awans do II ligi biało-niebiescy przegrali w stolicy z Polonią 0:1. A, że w pierwszym meczu na Ratuszowej podopieczni Roberta Bubnowicza tylko zremisowali z Czarnymi Koszulami 1:1, to właśnie zespół z Warszawy zagra w przyszłym sezonie o klasę wyżej.

Od pierwszego gwizdka starcia na Konwiktorskiej wałbrzyszanie w niczym nie ustępowali przeciwnikom i grali jak równy z równym z faworyzowaną Polonią. Niestety w 12 min obrońcy Górnika popełnili błąd w ustawieniu. Najpierw po centrze z rzutu rożnego pozwolili zgrać piłkę Grzegorzowi Wojdydze, a następnie nie upilnowali Daniela Chorosia, który strzałem głową dał Czarnym Koszulom prowadzenie. Podopieczni Roberta Bubnowicza nie spuścili głów, ale ruszyli odważnie do przodu. W 17 min do siatki rywali trafił nawet Dariusz Michalak, ale sędzia dopatrzył się w tej sytuacji pozycji spalonej. Później do głosu doszli gracze z Warszawy, którzy jeszcze dwukrotnie w tej części groźniej zaatakowali. W obu przypadkach zawiodła ich skuteczność.

Biało-niebiescy tymczasem z animuszem ruszyli do ofensywy po przerwie. Już w 49 min ładną główką popisał się Marcin Orłowski, ale Mateusz Tobjasz był na posterunku. Chwilę później w głównej roli znów wystąpił Orłowski, a jego uderzenie z dystansu w ładnym stylu obronił bramkarz Polonii. Potem gra się wyrównała. Drużyna z Warszawa zadowolona z wyniku, nie forsowała tempa gry, a przyjezdni, mimo starań, nie potrafili poważniej zagrozić bramce miejscowych i wynik meczu już nie uległ zmianie. To minimalne zwycięstwo dało Czarnym Koszulom awans do II ligi (w pierwszym meczu barażowym w Wałbrzych padł remis 1:1). Podopieczni Roberta Bubnowicza następny sezon spędzą natomiast w nowej III lidze.

Polonia Warszawa – Górnik Wałbrzych 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Choroś (12)

Górnik: Jarosiński – Rytko, D. Michalak, Tyktor, Surmaj (84 Krzymiński), Radziemski, Oświęcimka, Krawiec (46 G. Michalak), Sawicki, Migalski (72 Woźniak), Orłowski.

Fot. ben