W wieku 85 lat zmarł wieloletni prezes Fabryki Wkładów Odzieżowych Camela, Janusz Seńczuk. Osoba niezwykle ciepła, życzliwa i pomocna. Wspierająca mnóstwo inicjatyw lokalnych. W Wałbrzychu zwykło się mówić, że Camela to Seńczuk, a Seńczuk to Camela. Pogrzeb Janusza Seńczuka odbędzie się 22 grudnia o godz. 14:00 na cmentarzu przy ul. Żeromskiego.

Janusz Seńczuk urodził się w 1933 roku we Lwowie w rodzinie nauczycielskiej. Po wojnie w ramach repatriacji wraz z rodzicami i rodzeństwem przeniósł się do Bytomia. Tu zaczął grywać w piłkę nożną w miejscowej drużynie Polonii. Potem kontynuował swoją przygodę z futbolem w Skrze Częstochowa. Tu także skończył studia na Politechnice Częstochowskiej, a po nich rozpoczął pracę w Zakładach Lniarskich Warta.

Do Fabryki Wkładów Odzieżowych Camela w Wałbrzychu trafił w 1965 roku, jako 32-latek. Został wtedy dyrektorem do spraw produkcji. Szefem całej fabryki został w 1974 roku i od tego momentu nieprzerwanie aż do 2012 roku był prezesem zakładu, po czym przeszedł na zasłużoną emeryturę.

Janusz Seńczyk być życzliwym, ciepłym i pomocnym człowiekiem. Angażował się w wiele inicjatyw lokalnych, które chętnie wspierał, a Camela pod jego kierownictwem w latach 80. była jednym ze sponsorów koszykarskiego Górnika. Zmarł nagle 7 grudnia, podczas pobytu w szpitalu. Miał 85 lat.

Pogrzeb Janusza Seńczuka odbędzie się 22 grudnia o godz. 14:00 na cmentarzu przy ul. Żeromskiego w Wałbrzychu.

Fot. użyczone/FWO Camela