To był koncert, którego się nie da zapomnieć. Zaczarowana noc, pływające po stawie wianki, mnóstwo świateł oraz muzyka w doskonałym wykonaniu – to wszystko oczekiwało na mieszkańców i kuracjuszy, którzy przyszli w niedzielę 24 czerwca, na dwie godziny przed północą do Parku Szwedzkiego na V„Szczawieńską noc świętojańską”. Wydarzeniem artystycznym wieczoru był tradycyjny koncert przy stawie.
Nawiązując do szczególnego charakteru nocy – prowadząca konferansjerkę Jolanta Tulińska opowiedziała ciekawie nie tylko o tradycji nocy świętojańskiej w Polsce, ale też o tym, jak to święto było obchodzone u innych Słowian na terytorium dzisiejszych Czech czy Rosji. Dopisała publiczność, która jak zawsze przybyła tłumnie i na zakończenie długo nagradzała wykonawców brawami.
– Podjęłam się jego przygotowania ponieważ sama tę imprezę wymyśliłam przed laty. Miała to być, co prawda, jedna noc świętojańska, a tym czasem przerodziła się w regularny coroczny koncert w Parku Szwedzkim – mówi Maria Boguszewska, organizatorka koncertu, przewodnicząca Komisji Kultury Rady Miejskiej.
Fot. Ryszard Wyszyński
Dodaj komentarz