Wspólne nocne patrole z policją, podejmowanie interwencji społecznych, współpraca z służbami ratowniczymi podczas wypadków drogowych, współdziałanie ze strażą pożarną podczas klęsk żywiołowych, współpraca z ośrodkiem pomocy społecznej i szereg działań na rzecz mieszkańców miasta – wszystko dzięki temu, że od 21 lat istnieje Straż Miejska w Boguszowie – Gorcach.

 

 

 

 

Boguszów – Gorce to połącznie czterech znacznie odległych od siebie dzielnic na powierzchni 27 km kw. Każda ma swoją specyfikę i potrzeby. Dla codziennego zabezpieczenia spokoju i bezpieczeństwa nie wystarczy praca policjantów. Straż miejska pierwsza wkracza do domów mieszkańców, gdzie dzieje się coś złego, ratuje bezdomnych przed śmiercią, kieruje ruch samochodów na objazdy, kiedy jest kolizja drogowa, organizuje pomoc mieszkańcom w czasie powodzi. To funkcjonariusze straży miejskiej pierwsi oceniają sytuację i to oni na ogół wzywają policję.

15 lipca 1991 r. ówczesna Rada Miejska powołała do życia formację Straży Miejskiej. Straż miejska jest umundurowaną służbą utworzoną w celu ochrony bezpieczeństwa i porządku poprzez podejmowanie czynności określonych w ustawie z 29 sierpnia 1997 roku o strażach gminnych (miejskich). Obecnie nad bezpieczeństwem, ładem i porządkiem publicznym czuwa w Boguszowie – Gorcach pięciu strażników: komendant Sławomir Stokłosa, st. strażnik Jacek Kliszewski, strażnicy Paweł Ręczkowicz i Andrzej Prusinowski oraz pełniący służbę od 16 lat insp. Mariusz Woźniak.

– Służba ta, choć niełatwa, potrafi przynieść wiele satysfakcji z jej pełnienia – mówi st. strażnik Jacek Kliszewski.

– Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Boguszowie – Gorcach pełniąc służebną rolę w społeczeństwie podejmują często niełatwe interwencje, w których muszą wykazać się wiedzą, cierpliwością oraz umiejętnością nawiązania kontaktów międzyludzkich – mówi komendant Sławomir Stokłosa.

Aktualnie strażnicy realizują akcję „Psy” mającą na celu nauczenie mieszkańców odpowiedzialności za pupile.

– Dwa wnioski skierowaliśmy do sądu, bo dwie osoby odmówiły przyjęcia mandatu – informuje komendant.

Patrolujący miasto strażnicy rozdają właścicielom psów pakiety do sprzątania po nich. Kiedy mieszkańcy odmawiają posprzątania publicznego chodnika z odchodów czworonoga, otrzymują mandaty od 50 do 500 zł.

Realizowana jest także akcja „Miasto wolne od tytoniu”. Strażnicy wręczyli 9 mandatów palaczom dmuchającym innym w nos na przystankach autobusowych, w jednym przypadku sprawa trafiła do sądu za znieważenie funkcjonariusza. Agresywna dziewczyna dobrowolnie poddała się karze.

– Wreszcie stało się to, na czym nam bardzo zależało – ludzie zaczęli zwracać się do nas ze sprawami dotyczącymi miasta. W efekcie udało nam się ująć i przekazać policji złodziei elementów ławek miejskich. Przed Dniami Boguszowa – Gorc naprawione zostały wszystkie ławki przed stadionem. Wkrótce zostały tylko betonowe szkielety, których nie dało się ukraść. Sprawcy zostali zatrzymani w ubiegłym tygodniu, poniosą konsekwencje – mówi Sławomir Stokłosa.

 

Fot. użyczone