Siatkarze Aqua-Zdroju wygrywając trzecie spotkanie w serii z Sobieskim zapewnili sobie udział w jednym z trzech półfinałów II ligi. Starcie w Żaganiu nie należało do łatwych, ale podopieczni Janusza Bułkowskiego zwycięsko wyszli z tej batalii, wygrywając pojedynek po tie-breaku.

Całe spotkanie przebiegało według podobnego scenariusza. W setach grano przeważnie punkt za punkt i dopiero w końcówkach poszczególnych partii zespoły swoimi pojedynczymi akcjami wypracowywały przewagę, pozwalającą triumfować w danej części.
W niezwykle wyrównanej, premierowej odsłonie grano nawet na przewagi, by wyłonić zwycięzcę. Więcej zimnej krwi zachowali podopieczni trenera Bułkowskiego, którzy wygrali do 25. W drugiej części inicjatywę przejęli gracze Sobieskiego, którzy w połowie seta zbudowali kilkupunktową przewagę, ale na niewiele to się zdało, bo w końcówce goście doszli przeciwników na punkt, ale nie zdołali ich przełamać. W trzeciej części to przyjezdni dominowali. Dzięki skutecznym zagrywkom i atakom wałbrzyszanie prowadzili 10:7, 16:11 i 23:19. Seta zakończył as serwisowy Sebastiana Zielińskiego. W czwartej części znów byliśmy świadkami wyrównanego boju. Przy stanie 15:14 dla Żagania w hali zgasło światło. Awaria okazała się poważniejsza, a zawodnicy wrócili na parkiet dopiero po ponad godzinie. Ta przerwa lepiej wpłynęła na gospodarzy, którzy zwyciężyli w tym secie do 23, doprowadzając do tie-breaka. W decydującej partii lepsi okazali się wałbrzyszanie i to oni wygrali serię do trzech zwycięstw 3:0, awansując tym samym do półfinałów. Turnieje na tym szczeblu zostaną rozegrane w dniach 5-7 kwietnia. Bardzo możliwe, że turniej półfinałowy, w którym wystąpią siatkarze spod Chełmca odbędzie się w hali Aqua-Zdroju.
Sobieski Żagań – MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych 2:3 (25:27, 25:22, 19:25, 25:23, 10:15)
MKS Aqua-Zdrój: Szablewski, Kulik, Zieliński, Dereń, Szczygielski, Nowak, Szydłowski (libero) oraz Kącki, Gawryś, Olszewski, Grad, Bocianowski, Praca.
Fot. archiwum/(ben)