Brawa dla tych panów za postawę godną naśladowania. Sierż. Michał Terek oraz sierż. szt. Tomasz Strap na sygnale pilotowali samochód z noworodkiem. Liczyła się każda sekunda, bo dziecko dusiło się i potrzebna była natychmiastowa pomoc.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku pełnili rutynową kontrolę drogową na terenie Stronia Śląskiego. Nagle gdy zatrzymali jeden z pojazdów, zdenerwowany kierowca poprosił funkcjonariuszy o pomoc. Okazało się, że mężczyzna wiezie do szpitala dwutygodniowe dziecko które dusiło się i wymagało natychmiastowej pomocy. Bez chwili zastanowienia sierż. Michał Terek i jego kolega sierż szt. Tomasz Strap postanowili na sygnale eskortować auto do Lądka-Zdroju. Jednocześnie dyżurny policji powiadomił pogotowie ratunkowe o całej sytuacji. Po przyjeździe do Lądka dziewczynka została przekazana ratownikom medycznym, którzy udzielili dalszej pomocy noworodkowi, a następnie przewieźli dziecko do szpitala.
Fot. użyczone (KKP Kłodzko)
Dodaj komentarz