Aktualności

Porcelana „Wałbrzych” ponownie na skraju

Miało być tak pięknie. Nowy właściciel zakładu obiecywał kontynuowanie produkcji, deklarował współpracę w załogą i inwestycję w sprzęt. Skończyło się tym, że prawie cała ekipa „Wałbrzycha” zarejestrowała się już w urzędzie pracy, a produkcja stoi. Dlaczego?

 

Dumę wałbrzyskiego zagłębia porcelanowego, na początku października kupił warszawski Finader. Wyłożył 3,1 mln złotych, choć początkowa cena zakładu oscylowała wokół 7 mln. Deklaracje nowego właściciela były jasne.

Będziemy kontynuować tradycje tej firmy. Utrzymamy nazwę, chcemy także poszerzyć rynki, mocniej wejść na Polskę. Na pewno wprowadzimy nowe wzory skierowane do młodych ludzi – tłumaczył na łamach „Tygodnika Wałbrzyskiego, Przemysław Pstrusiński, członek zarządu Finadera.

Fot. Ryszard Wyszyński

Dlaczego deklaracje zderzyły się z rzeczywistością. Dlaczego nowy właściciel produkował tylko miesiąc?O tym w najnowszym wydaniu „Tygodnika Wałbrzyskiego”.

 

28 listopada 2011

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica