Posłanka, Halina Szymiec – Raczyńska, sprzeciwia się planowanemu zamknięciu wałbrzyskich szkół. Napisała w tej sprawie zapytanie poselskie do Ministerstwa Edukacji Narodowej, w którym to, jasno sprzeciwia się ich likwidacji.
Przypomnijmy, że posłanka dostała się do sejmu z listy Komitetu Wyborczego Ruchu Palikota.
„Poszukiwanie oszczędności uzasadniane sytuacją ekonomiczną miasta, Prezydent Roman Szełemej rozpoczął od planu kompleksowej likwidacji sześciu szkół, a więc od ingerencji w bezcenną z punktu widzenia społeczeństwa wartość – edukację. Zamknięcie wspomnianych placówek jest niestety równoznaczne z przekreśleniem wieloletniej aktywności rodziców, wspierających finansowo remonty budynków oraz zaprzepaszczeniem pracy grona pedagogicznego w tworzenie zindywidualizowanych programów wychowawczych.Niepokojące, że według władz miasta drugim kluczowym argumentem uzasadniającym przedłożenie inicjatywy Radzie Miejskiej Wałbrzycha jest stwierdzenie, że niż demograficzny wpływa na działalność szkół. Przyrost liczby narodzin wskazuje stały poziom przewidywanej liczby uczniów a nie tendencję spadkową”.
Czytamy w zapytaniu złożonym przez posłankę na 5 posiedzeniu sejmu.
Raczyńska oficjalnie pyta również czy inicjatywa prezydenta Wałbrzych spotyka się z aprobatą Wojewódzkiego Kuratora Oświaty i czy ze względu na konflikt między rodzicami a władzami miejskim w sprawie likwidacji szkół, Ministerstwo Edukacji Narodowej będzie uczestniczyć poprzez swych przedstawicieli w osiągnięciu rozwiązania, które zapobiegłoby naruszeniu dobra uczniów.
Dodaj komentarz