Polska przegrała 3:4 z Brazylią w ostatnim sparingu przed siatkarskimi mistrzostwami globu w kategorii U-23. Przed wałbrzyską publicznością zaprezentowali się wybrańcy Dariusza Daszkiewicza, którzy już wkrótce powalczą w Kairze wśród najlepszych siatkarskich zespołów młodzieżowych na świecie.
Dla kibiców spod Chełmca była to doskonała okazja, by zobaczyć w akcji młodych, a zarazem piekielnie zdolnych polskich siatkarzy. Było to trzecie spotkanie Polaków i Brazylijczyków przed zbliżającymi się MŚ w Kairze. Poprzednio biało-czerwoni zwyciężyli 4:2 i 4:1. Tym razem musieli jednak uznać wyższość Canarinhos. Być może wpływ na to miało dołączenie do młodzieżowej drużyny dwóch graczy z dorosłej reprezentacji Brazylii, choćby Douglasa Souzy.
Polska rozpoczęła mecz w składzie: Marcin Komenda, Kamil Semeniuk, Marcin Kania, Jarosław Mucha, Paweł Halaba, Rafał Szymura, Mateusz Czunkiewicz (libero). Na zmiany wchodzili wszyscy pozostali zawodnicy. W każdym secie grano do 15, a zakończyło się wygraną gości 4:3. W takim właśnie systemie rozgrywane będą MŚ w Kairze U-23, które rozpoczną się 18 sierpnia i potrwają przez tydzień. Spotkania rozgrywane będą do czterech zwycięskich setów po 15 punktów w każdym. Polska zagra tam w grupie z Brazylią, Egiptem, Japonią, Kubą i Meksykiem.
Polska – Brazylia 3:4 (15:10, 7:15, 10:15, 15:10, 16:14, 13:15)
Fot. użyczone (Aqua-Zdrój)
Dodaj komentarz