Ponad 50 osób skrzyknęło się i postanowiło w niedzielny wieczór spontanicznie zebrać się pod siedzibą Sądu Rejonowego w Wałbrzychu i zamanifestować brak zgody na destrukcję polskiej demokracji. Protest połączył przedstawicieli różnych partii, stowarzyszeń i zwykłych mieszkańców miasta.

To oni wyrazili swój protest, nie godząc się na zmiany prawa dotyczące sądownictwa. Akcja odbyła się o 21:00 w minioną niedzielę pod budynkiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu. – Spotkaliśmy się tutaj bardzo spontaniczne, ale to spotkanie zorganizował nam Jarosław Kaczyński, bo on przyszedł po Trybunał Konstytucyjny, dzisiaj przyszedł po sądy, jutro będzie Rzecznik Praw Obywatelskich, wolne media i samorządy, a później już nikt się po nas nie upomni – mówiła posłanka PO Katarzyna Mrzygłocka. W podobnym tonie wypowiadali się inni uczestnicy protestu, reprezentujący KOD, Partię Razem, czy Inicjatywę Polską. W spontanicznej akcji wzięli także udział mieszkańcy Wałbrzycha nie należący do żadnych organizacji, zaniepokojeni proponowanymi zmianami prawa dotyczącego sądownictwa.

Uczestnicy protestu zapalili znicze, świece, złożyli wieniec żałobny pod budynkiem sądu jako symbol odchodzącej demokracji w Polsce. Akcja przebiegała spokojnie, a policja towarzyszyła zebranym przez cały czas trwania protestu.

Fot. użyczone