Każdego miesiąca 66 ton psich odchodów pojawia się na terenie Wałbrzycha! Tak wynika ze statystyk. Strażnicy miejscy próbują różnymi sposobami temu zaradzić. I jak mówią – skoro nie pomagają prośby może mandaty będą skuteczniejsze.

Problem psich odchodów to wciąż duży kłopot i uciążliwość dla wałbrzyszan. Przypomnijmy, że w wielu punktach miasta pojawiły się dystrybutory „psich pakietów”, ustawiono specjalne pojemniki, nawet w komendzie straży miejskiej można otrzymać specjalny „pakiety”. To wszystko na nic, bo wielu właścicieli piesków nadal zapomina, żeby posprzątać po swoim pupilu. Strażnicy upominają, proszą, przypominają o obowiązku uprzątnięcia psich nieczystości, ale czasami bezskutecznie. Dlatego mundurowi przypominają, że nieuprzątnięcie psich odchodów zagrożone jest mandatem do 500 zł. Kary mają być teraz zdecydowanie częściej nakładane na tych, którzy nie sprzątną po czworonogu.