Polecamy, Sport

Punkt wyrwany po walce

Nie udało się wprawdzie wygrać z Norwidem w Częstochowie, ale i tak naszym pierwszoligowym siatkarzom należą się ciepłe słowa i podziękowania za podjętą rękawicę. Na trudnym terenie zawodnicy MKS-u Aqua-Zdrój walczyli dzielnie, doprowadzili do tie-breaka i w efekcie zdobyli jedno oczko.  

Goście zaczęli od dobrej zagrywki i prowadzenia 3:1. Później podopieczni Janusza Bułkowskiego cały czas utrzymywali 2-3 oczka przewagi. Dobrze na rozegraniu spisywał się Piotr Lipiński, który umiejętnie rozrzucając piłki na skrzydła, często gubił blok miejscowych. Siatkarze z Częstochowy nie dawali za wygrano i w pewnym momencie doprowadzili do remisu 21:21. Końcówka seta należała do graczy spod Chełmca, którzy objęli prowadzenie w spotkaniu.

Podrażnieni gospodarze na początku drugiej części od razu odskoczyli rywalom, wygrywając 6:2. Później cały czas częstochowianie utrzymywali bezpieczny dystans nad ekipą Aqua-Zdroju. W efekcie miejscowi wygrali tę partię do 20 i wyrównali stan rywalizacji. W trzeciej odsłonie gra zdecydowanie się wyrównała. Po kilku remisach minimalnie góra byli goście (7:6), ale po chwili prowadził już Norwid (12:10). Od tego stanu gra gospodarzy zaczęła wyglądać coraz lepiej. Siatkarzom spod Jasnej Góry udawało się przedzierać przez blok wałbrzyszan, dużo szkody robili też trudną zagrywką. Mimo przerw na żądanie branych przez trenera Janusza Bułkowskiego, przyjezdnym nie udało się już nawiązać wyrównanej walki w tym secie i miejscowi objęli prowadzenie w całym meczu.

To nie było ostatnie słowo powiedziane przez zawodników MKS-u. Czwarty set rozpoczął się od wymiany ciosów. Długo grano punkt za punkt, choć cały czas minimalnie góra byli goście z Wałbrzycha, który mieli inicjatywę po swojej stronie. Nasi wygrywali 9:8 i 16:15. Przy stanie 22:22 kolejne wymiany lepiej rozegrali siatkarze Aqua-Zdroju i do rozstrzygnięcia losów potyczki potrzebny był tie-break.

W nim zmęczeni goście tylko w początkowej fazie dotrzymywali kroku przeciwnikom, gdy mieliśmy remis 3:3. Potem pełną kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami przejęli siatkarze spod Jasnej Góry, którzy zbudowali trzypunktową przewagę i ostatecznie zwyciężyli w meczu za 2 pkt. Nam wypada się cieszyć z jednego oczka przywiezionego z Częstochowy.

Exact Systems Norwid Częstochowa – MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych 3:2 (23:25, 25:20, 25:20, 23:25, 15:11)

MKS Aqua-Zdrój: Dzikowicz, Orobko, Zieliński, Woźnica, Linda, Lipiński, Szydłowski (libero) oraz Dereń.

Fot. archiwum/(ben)

16 grudnia 2017

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica