Wspaniała pogoda i doskonała frekwencja. Kolejna edycja Orszaku Trzech Króli w Świebodzicach należała do niezwykle udanych. Rozśpiewany, barwny pochód, na czele którego wędrowali konno mędrcy ze wschodu, dotarł do stajenki, by pokłonić się nowo narodzonej dziecinie. A wszystko to w pięknym słońcu, przy śpiewie kolęd i w prawdziwie radosnym nastroju.
Uliczne jasełka zorganizowała tradycyjnie parafia pw. Św. Mikołaja we współpracy z innymi parafiami, szkołami a także przy wsparciu samorządu.
O godz. 14:00 plac przed ratuszem wypełnili szczelnie świebodziczanie, od maluszków w wózkach, po seniorów. Ustrojeni w korony, chorągiewki i śpiewniki wyruszyli ulicami miasta do sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 3. Tu czekała stajenka, a w niej dzieciątko, któremu mędrcy złożyli pokłon.
Zanim orszak wyruszył, dzieci z klas I-III SP 3 odśpiewały kilka świątecznych piosenek i kolęd, a uczestników jasełek powitał ksiądz dziekan Józef Siemasz, proboszcz parafii pw. Św. Mikołaja.
Następnie korowód przeszedł z Rynku ulicami: Kopernika, plac Jana Pawła II, Świdnicką, Pocztową na ul. Wolności, do hali sportowej „Trójki”, gdzie na wszystkich czekał poczęstunek i koncerty.
W tegorocznym orszaku wzięła udział rekordowa liczba uczestników, czemu z pewnością sprzyjała wyjątkowo ciepła i słoneczna pogoda.
Fot. użyczone (UM Świebodzice)
Dodaj komentarz