Zachorowalność na raka piersi w Polsce i na świecie stale rośnie. Na szczęście równocześnie rośnie ilość wyleczeń! Obecnie wskaźnik pięcioletnich przeżyć sięga 80%. W naszym regionie w najbliższym roku ok. 150 kobiet dowie się, że wykryto u nich raka. Większość z nich jesteśmy w stanie uratować. Czy tak się stanie, zależy nie tylko od wyposażenia szpitala, ale w dużej części od samych kobiet. Rak wcześnie zdiagnozowany jest wyleczalny.

„Zgłaszalność” kobiet na mammograficzne badania przesiewowe w ostatnich latach wyraźnie wzrosła. Jeszcze 5 lat temu było to 23% spośród kwalifikujących się do tych badań, a obecnie już ponad 40% uprawnionych pań wykonuje mammografię. Dzięki temu znajdujemy nowotwory we wczesnym stadium rozwoju choroby. Zdecydowanie poprawia się także wiedza kobiet o profilaktyce chorób piersi. Coraz częściej badają sobie piersi, coraz częściej wykonują coroczne badania USG. To sprawia, że poprawiają się wyniki leczenia. W naszym szpitalu im. dra
A. Sokołowskiego dysponujemy najnowocześniejszą aparaturą do leczenia nowotworów piersi.

Jesteśmy w czołówce placówek zajmujących się rakiem piersi i jednym z najlepiej wyposażonych szpitali w Polsce. Nie tylko leczymy raka, ale również wykonujemy rekonstrukcje piersi. Ponad połowa naszych pacjentek jest leczona w sposób niewymagający amputacji, a spośród tych, które muszą mieć usuniętą pierś, co czwarta ma wykonaną natychmiastową rekonstrukcję. To są wyniki na poziomie europejskim.

Pamiętajmy, że rak to nie wyrok i nie musi oznaczać utraty piersi. Wręcz przeciwnie-większość chorych jest leczona bez amputacji. Im wcześniejsze wykrycie, tym pewniejsze wyleczenie.

W imieniu lekarzy zajmujących się Waszym leczeniem proszę:

– niezależnie od wieku, badajcie sobie piersi raz w miesiącu,

– raz w roku wykonujcie badanie USG,

– raz w roku kontrolujcie się u ginekologa,

– jeśli macie od 50 do 70 lat wykonujcie mammografię raz na dwa lata.

Dr Paweł Pyka, ordynator Oddziału Chirurgii Onkologicznej Specjalistycznego Szpitala im dra Sokołowskiego w Wałbrzychu