Polecamy, Sport

Remis na terenie lidera

Cenna zdobycz na boisku w Jastrzębiu-Zdroju. Piłkarze Roberta Bubnowicza nie dali sobie wbić gola, przewodzącym w tabeli naszej grupy III ligi, graczom GKS-u 1962. A, że sami również nie trafili do siatki rywali, spotkanie zakończyło się bez bramek. To ważny punkt wywalczony przez Górników.

????????????????????????????????????

Pierwsi groźniej zaatakowali gospodarze. Na szczęście dla wałbrzyszan Marcin Ruda w 4 min nieznacznie się pomylił. W odpowiedzi strzelali Denis Dec oraz Kamil Sadowski, ale im też zabrakło skuteczności. Później optyczną przewagę zyskali miejscowi, którzy jednak nie potrafili przebić się przez dobrze zorganizowaną defensywę biało-niebieskich. W doliczonym czasie gry GKS mógł wyjść na prowadzenie. Piłka uderzona precyzyjnie z rzutu wolnego przez Damiana Tronta przeleciała dosłownie o centymetry od bramki strzeżonej przez Damiana Jaroszewskiego.

W drugiej połowie początkowo niewiele ciekawego działo się na murawie. Dopiero w 62 min mieliśmy pierwszą groźną akcję w tej części, którą przeprowadzili podopieczni Roberta Bubnowicza. Na uderzenie z około 30 m zdecydował się Sebastian Surmaj. Silnie kopnięta piłka przez zawodnika Górnika trafiła w poprzeczkę i wyszła w pole, a Kamilowi Popowiczowi nie udało się jej skutecznie dobić do siatki. W miarę upływu czasu piłkarze z Jastrzębia-Zdroju atakowali coraz większą liczbą zawodników, co mogło się zemścić w 86 min. Wtedy to na akcję „ratunkową” zdecydował się Piotr Pacholski, który kilka metrów przed własnym polem karnym powalił na ziemię wychodzącego na czystą pozycję jednego z piłkarzy gości. Obrońca gospodarzy ujrzał za to zagranie czerwoną kartkę. Kara dla jastrzębian mogła być podwójna, bo po chwili z rzutu wolnego bitego z ok. 22 m przymierzył Marcin Morawski i… trafił w słupek. Nie popisał się za to Dec, który nie potrafił z bliska skutecznie dobić piłki do bramki rywali i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. W ekipie z Wałbrzycha pozostał mały niedosyt, bo przy odrobinie szczęścia nasi mogli wywieźć z boiska lidera komplet punktów.

GKS 1962 Jastrzębie – Górnik Wałbrzych 0:0

Górnik: Jaroszewski – Michalak, Tyktor, Młodziński, Surmaj, Popowicz (56 Bogacz), Rytko, Morawski, Dec, Sadowski, Bronisławski.

Czerwona kartka: Pacholski (86)

Fot. archiwum

6 maja 2017

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica