Aktualności

Rok nie wyrok, czyli spowiedź Ławskiego

Mija 12 miesięcy, od momentu, w którym w budynku przy Alei Wyzwolenia pojawił się nowy starosta. Robert Ławski przyznaje, że łatwiej mu było krytykować z ław opozycji niż rządzić. Chwali się swoimi sukcesami – takimi jak choćby finisz budowy strażnicy – choć przyznaje, że nie wszędzie jest różowo. Nie zgadza się na to, że „szeryf w mieście może być tylko jeden”, ale też wie, że przyszły rok będzie dla powiatu decydujący. Może też być ostatni.

 

 • Po 100 dniach pana obecności w starostwie mówił pan, że z pozycji radnego rządzenie powiatem wydawało się łatwiejsze. Po roku podtrzymuje pan taką opinię?

Tak. Zupełnie inaczej się na to patrzy z pozycji radnego, a zupełnie inaczej wtedy, kiedy tak naprawdę liczy się tylko na siebie i na swoich współpracowników. To są dwa inne światy.

• Łatwiej jest krytykować z ław opozycji?

Oczywiście. Radny, bez względu na zaangażowanie, nie ma takiej wiedzy, jaką się ma, pełniąc funkcję starosty czy członka zarządu.

Fot. Krzysztof Kołowicz

 Czy powiat wciąż za mało wydaje na inwestycje? Co z restrukturyzacją domów dziecka? Jak wygląda intensywna współpraca z gminami, głównie pod kątem promocji? Czy w związku z niżem demograficznym planowane są reorganizacje sieci szkół? Jak układa się współpraca pomiędzy starostwem a gminą Wałbrzych Jakie są najpilniejsze zadania na przyszły rok? Odpowiedzi na te i inne pytania tylko w „Tygodniku Wałbrzyskim”.

 

 

28 listopada 2011

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica