Trzy pijane osoby za kierownicą zatrzymali w miniony weekend policjanci z wałbrzyskiej drogówki. To dwóch rowerzystów oraz kierowca samochodu osobowego. Ten ostatni okazał się rekordzistą, bo po badaniu stężenie alkoholu w jego organizmie było na poziomie 2,8 prom. alkoholu.
Mężczyzna jechał w nocy z soboty na niedzielę przez Głuszycę kompletnie pijany. Mundurowi zatrzymali jego pojazd tuż przed północą 19 maja. Od razu wyczuli woń alkoholu. Po badaniu wyszło, że 33-latek zamiast za kółkiem auta, powinien siedzieć w domu i trzeźwieć. Miał 2,8 prom. alkoholu w organizmie.
Również w miniony weekend policjanci zatrzymali dwóch podpitych rowerzystów. Jeden, 69-latek z Boguszowa-Gorc, miał 1,9 prom. alkoholu w organizmie Drugi, 29-letni wałbrzyszanin z Podzamcza, „wydmuchał” 0,5 prom.
Fot. ilustracyjne
Dodaj komentarz