Przed sądem stanie wkrótce 36-letnia mieszkanka Jawora, która poświadczyła nieprawdę przy wyrabianiu dowodu osobistego. Następnie zaciągnęła pożyczkę, której nie zamierzała spłacić. Policjanci z Wałbrzycha rozwiązali sprawę oszustwa i postawili kobiecie zarzuty. Podejrzanej grozi kara pozbawiania wolności do 8 lat.
Funkcjonariusze realizując informacje własne ustalili, że w kwietniu zeszłego roku 36-latka złożyła w urzędzie wniosek o wyrobienie dowodu osobistego na dane swojej szwagierki mieszkającej w Wałbrzychu, które znała na pamięć. Kobieta do wniosku dołączyła także własne zdjęcie i pisemne oświadczenie, że wcześniej wydany dokument zgubiła. Kilka dni po odebraniu dowodu osobistego 36-latka z fałszywym dokumentem udała się do jednego z parabanków i wzięła pożyczkę w kwocie 3200 zł. Oszustka od początku nie zamierzała jej spłacać.
Ostatecznie przeprowadzone przez policjantów z Wałbrzycha śledztwo pozwoliło postawić 36-letniej kobiecie kilku zarzutów. Mieszkanka Jawora odpowie za złożenie fałszywego oświadczenia, podstępne wyłudzenie poświadczenia nieprawdy w dokumencie, użycie podrobionego dokumentu oraz oszustwo. Podczas przesłuchania podejrzana przyznała się do popełnienia wszystkich czynów. Grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Fot. użyczone
Dodaj komentarz