Zarzut uszkodzenia ciała usłyszała 29-letnia mieszkanka Wałbrzycha. Kobieta podczas kłótni ze swoim 27-letnim partnerem ugodziła go nożem. Za popełniony czyn odpowie przed sądem. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna z ranami kłutymi uda, łokcia i pośladków trafił 3 listopada do szpitala w Wałbrzychu. Ratownicy natychmiast o sprawie przyjęcia ranionego ostrym narzędziem 27-latka, powiadomili policję. Na miejscu błyskawicznie pojawili się kryminalni. Niczego nie dowiedzieli się jednak od mężczyzny, który twierdził, że nie pamięta co się wydarzyło i kto zadał mu ciosy nożem. Policjanci pojechali do jego mieszkania, gdzie zastali nietrzeźwą, 29-letnią partnerkę. Mimo że wewnątrz widoczne były ślady awantury, kobieta twierdziła, że nie wie co się w nim wydarzyło. Śledczy dzięki pracy operacyjnej ustalili prawdopodobny przebieg zdarzenia. Zabezpieczono ślady, które wskazywały, że kobieta podczas awantury z partnerem ugodziła go, odnalezionym na dachu przybudówki, nożem. 29-latka trafiła do policyjnego aresztu, a zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jej zarzutu uszkodzenia ciała. Kobieta przyznała się do winy. Prokurator zastosował wobec niej policyjny dozór. Za popełnione przestępstwo 29-latce grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Fot. ilustracyjne