Victoria PWSZ wygrała trzeci mecz z rzędu. Tym razem w pokonanym polu nasi zostawili drugi zespół SMS PZPS. W Spale o triumfie graczy Janusza Ignaczaka znów zdecydowały dobrze rozegrane końcówki setów.
W pierwszej partii wałbrzyszanie prowadzili od początku. Było 14:11 i 20:13, gdy nagle gra naszych siadła. Rywale odprowadzili do remisu po 23, ale w końcówce przyjezdni odzyskali kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie i triumfowali do 24. W drugiej partii nasi musieli z kolei gonić wynik, bo seta rozpoczęli od 1:8! Wprawdzie chłopcy Janusza Ignaczaka wyszli w pewnym momencie na prowadzenie 18:17, to jednak tę odsłonę musieli spisać na straty, przegrali do 23.
Trzeci set był wyrównany tylko do drugiej przerwy technicznej. Później zarysowała się przewaga naszych, którzy od stanu 20:16 niepodzielnie panowali na parkiecie i zasłużenie zwyciężyli do 20. W czwartej partii od początku grano punkt za punkt. W końcówce seta więcej zimnej krwi zachowali wałbrzyszanie i to oni wygrali 26:24, a w całym meczu 3:1. Było to ich trzecie zwycięstwo z rzędu.
SMS PZPS II Spała – Victoria PWSZ Wałbrzych 1:3 (24:26, 25:23, 20:25, 24:26)
Foto: Krzysztof Kołowicz
Dodaj komentarz