To wydarzenie z roku na rok zyskuje coraz większą rzeszę entuzjastów, którym nie zależy na prędkości, ale na dobrej zabawie. O co chodzi? O Wyścigi Ślimaków Winniczków, które w Walimiu rozegrano już po raz piąty.

Jak podkreślają organizatorzy, czyli gminne Centrum Sportu i Rekreacji Kultury wyścig ma na celu popularyzację aktywnego wypoczynku, kształtowanie świadomości ekologicznej, propagowanie idei ochrony przyrody, a także popularyzację rywalizacji fair play. W tym roku – łącznie w dwóch kategoriach – ścigało się 90 zawodników, czyli ślimaków winniczków. Wyścig podzielono na dwie kategorie. Każdy mógł wystawić jednego zawodnika, czyli ślimaka. Jedynym warunkiem było podpisanie zobowiązania, że po turnieju ślimak powróci do swojego naturalnego środowiska.

Wyniki

Kat. do 18 lat

1.Piotr Mleczko (Walim), ślimak – Teken, 9:21

2.Adam Tyka (Walim), ślimak – Pantera, 19:36

3.Bartek Pańczyszak (Zagórze Śląskie), ślimak – Tygrys, 20:50

Kat. powyżej 18 lat

1.Jagoda Jarczok (Jugowice), ślimak – Malina, 8:28

2.Monika Kubicka (Wrocław), ślimak – Michał, 13:28

3.Mateusz Przeorek (Pieszyce), ślimak – Kłus, 15:20

Fot. użyczone (UG Walim)