W Dzierżoniowie spotkały się dwie czołowe drużyny III ligi piłkarskiej, które mają aspiracje, by grać wyżej. Górnik zremisował z Sołą. Gola dla podopiecznych Roberta Bubnowicza zdobył Mateusz Krzymiński.
Niezłe spotkanie rozegrali wałbrzyszanie, którzy od 25 min prowadzili z Sołą. Do siatki rywali trafił Mateusz Krzymiński, który wykorzystał zgranie piłki przez Marcina Orłowskiego i ładnym strzałem pod poprzeczkę wpisał się na listę strzelców. W końcówce pierwszej połowy mogło być 1:1, ale rzutu karnego nie wykorzystał Paweł Cygnar. Doskonałą interwencją popisał się w tej sytuacji Damian Jaroszewski. Co się jednak odwlecze… Zaraz po przerwie podopieczni Roberta Bubnowicza mogli podwyższyć prowadzenie. Piłka po strzale z rzutu wolnego Marcina Morawskiego trafiła jednak tylko w poprzeczkę. W drugiej połowie drużyna z Oświecimia nieco przycisnęła i w efekcie zdobyła wyrównanie. Bramkarza Górnika pokonał Arkadiusz Czapla i bramkowym remisem zakończył się kolejny sparing biało-niebieskich.
Górnik Wałbrzych – Soła Oświęcim 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Krzymiński (25), 1:1 Czapla (61)
Górnik: Jaroszewski – Rytko, Orzech, Tyktor, Surmaj, G. Michalak, Krzymiński, Morawski, Radziemski, Krawiec, Orłowski.
Wchodzili: Jarosiński, Sawicki, Oświęcimka.
Fot. ben
Dodaj komentarz