Koncertem „Marcin Masecki Solo” zakończyła się w Jedlinie-Zdroju Strefa Sztuki. Była to trzydniowa impreza kulturalna, podczas której mieszkańcy miasta, turyści, kuracjusze i przybyli goście mieli możliwość obcowania ze sztuką na najwyższym poziomie.
W ramach Strefy Sztuki odbył się recital „Jan Peszek Solo – Bogusław Schaeffer: Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora instrumentalnego 1963”, koncert „Klasyka w przestrzeni publicznej”, czyli występ Roberta Bachary (altówka) i Wioletty Fludy (fortepian). Wszyscy chętni wzięli udział w spacerze romantycznym, mogli wysłuchać „Mini Koncertu” w kościele św. Anny w Olszyńcu. Odbyły się dwa koncerty Capella Cracoviensis Quintet, a na zakończenie wybrzmiały pieśni Berga, Wagnera, Szymanowskiego i Weinberga, śpiewane przez Marzenę Lubaszkę (sopran), której na fortepianie towarzyszył Sławomir Cierpik Całość zakończył występ Marcina Maseckiego, który zaprezentował trzy ostatnie sonaty fortepianowe Ludwiga van Beethovena.
W ramach Strefy Sztuki zorganizowano też wystawę ceramiki Ryszarda Klimasa, wystawę plenerową „Przysiadam na snu krawędzi”, na której zaprezentowano obrazy i biżuterię artystyczną Barbary M. Malinowskiej i Mirosława Maciejewskiego oraz warsztaty „Rozwój wrażliwości i wyobraźni poprzez proces tworzenia”, które w Restauracji Ciekawa prowadziła Barbara M. Malinowska.
Fot. użyczone (UM Jedlina-Zdrój)
Dodaj komentarz