Zapaśniczki Aresa Wałbrzych i Herosa Czarny Bór święta wielkanocne spędziły z dala od domów, jednak pożytecznie wykorzystały ten czas. Od 29 marca do 1 kwietnia ciężko trenowały z zawodniczkami z całej Europy na międzynarodowym zgrupowaniu w miejscowości Helsingborg w Szwecji.

Spotkanie odbyło się w ramach jednego z tzw. Euro Campów, które od kilku lat organizowane są w kilku miejscowościach w Europie i skupiają za każdym razem dziesiątki znakomitych zapaśniczek oraz świetnych trenerów.

Na matach w Szwecji litry potu wylewało ponad 100 zawodniczek z 6 krajów – Szwecji, Niemiec, Węgier, Włoch, Norwegii oraz Polski, którą reprezentowały podopieczne Dariusza Piaskowskiego. Treningi prowadzone były przez różnych trenerów, szkoleniowców poszczególnych ekip, jednak zgodnie z ustaloną przez nich wspólnie myślą przewodnią całego zgrupowania.

Na obozie obecne były bardzo utytułowane Szwedki – wielokrotna medalistka MŚ i ME seniorek oraz brązowa medalistka IO w Rio – Sofia Mattsson, Jenny Fransson – również brązowa medalistka IO z 2016 roku, a także reprezentantka Węgier Emese Barka, która zdobyła niedawno medale ME i MŚ seniorek. Do tego duża liczba medalistek światowych imprez w grupie juniorek i kadetek.

Warto dodać, że pomysł Euro Campów w zapasach kobiet zrodził się w Czarnym Borze, podczas jednego z grudniowych turniejów Czarny Bór Open i za każdym razem jeden z nich odbywa się też w naszym regionie. Zapaśniczki z całej Europy gościły w poprzednich latach w wałbrzyskim Aqua-Zdroju i hali OSiR-u w Boguszowie-Gorcach. Ostatni z cyklu tegorocznych Euro Campów odbędzie się pod koniec roku po raz kolejny w Boguszowie-Gorcach.

Fot. użyczone