Niespodzianką zakończyło się spotkanie1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu między MKS-em Szczawno-Zdrój a Nysą Kłodzko. Zespół z uzdrowiska wygrał na własnym boisku, czyli bocznej płycie stadionu przy ul. Ratuszowej 2:0.
Oba gole dla podopiecznych Wiesława Walczaka padły w drugiej połowie. Najpierw w 68 min Kamil Drąg uderzył z około 15 m nie do obrony, a piłka wylądowała w okienku bramki Nysy. Na 2:0 chwilę później podwyższył Tomasz Mrozowski. Jego gol był równie piękny jak kolegi z drużyny. Mrozowski przyjął idealnie piłkę, odwrócił się z futbolówką twarzą do bramki i kropną z całej siły. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki. Dzięki tej wygranej MKS awansował do półfinału Pucharu Polski okręgu wałbrzyskiego. W tej fazie są już Victoria Świebodzice i Lechia Dzierżoniów, które wygrały swoje pojedynki ćwierćfinałowe przed tygodniem. Odpowiednio z Polonią Świdnica i AKS-em Strzegom.
Fot. Ryszard Wyszyński (archiwum)
Dodaj komentarz