Prawdopodobnie od lipca wzrosną ceny biletów komunikacji miejskiej w Wałbrzychu. ZDKiUM właśnie pracuje nad projektem zmian. Na razie nie wiadomo o ile więcej zapłacimy za przejazd autobusem.

– Jeszcze za wcześnie, żeby mówić o szczegółach, ale prawdą jest, że od 7 lat nie było podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej – mówi Bogusław Rogiński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu. – Wprawdzie w czerwcu 2015 roku wprowadziliśmy bilety godzinowe, ale to nie była podwyżka – dodaje.

O ile więcej zapłacimy? Na razie nie wiadomo. Nowy taryfikator wejdzie w życie nie wcześniej niż 1 lipca 2017 roku, bowiem najpierw trzeba pokonać drogę formalną, a ostatecznie to rada miasta musi zatwierdzić projekt uchwały w tej sprawie. Ceny biletów komunikacji miejskiej w Wałbrzychu w porównaniu z innymi miastami, nie są najwyższe. Do tego przyjął się u nas tzw. bilet godzinowy normalny, który kosztuje 2,80 zł (ulgowy 1,40 zł). Pasażerowie mogą go używać od czerwca 2015 roku i jak twierdzą pracownicy ZDKiUM, spora liczba użytkowników komunikacji miejskiej właśnie z niego korzysta, o czym świadczy spadek sprzedaży biletów jednorazowych przy porównywalnej liczbie pasażerów.

– To dobre rozwiązanie. Teraz na jednym bilecie mogę jechać dwoma, a czasem trzema autobusami. Ważne, żebym zmieścił się w godzinie – chwali takie rozwiązanie Grzegorz Pieśla z Wałbrzycha.

Teraz ZDKiUM przygotowuje projekt zmian, który pod koniec marca powinien trafić do radnych, by ci mogli podczas prac poszczególnych komisji przedyskutować podwyżki, wprowadzić swoje uwagi i propozycje, a w efekcie, by ZDKiUM mógł przygotować finalny projekt uchwały, który zostanie poddany pod głosowanie.

Fot. archiwum/ilustracyjne