Podczas VI Dolnośląskiego Festiwalu Tajemnic jego pomysłodawczyni i szefowa Joanna Lamparska spotkała się z pasjonatami rozwiązywania historycznych zagadek, by promować swoją najnowszą książkę „Ten dom ma tajemnicę. Skarby i sekrety Dolnego Śląska”.

Jest to siódmy tom „przewodników innych niż wszystkie”, każdy rozdział został uzupełniony informacjami turystycznymi i praktycznymi. Wrocławska dziennikarka, podróżniczka i autorka kilkunastu bestsellerowych książek dowiodła, że fascynujące historie są na wyciągnięcie ręki, trzeba tylko umieć je dostrzec. – Każdy zakątek Dolnego Śląska, każdy kamień, jeśli tylko głębiej spojrzymy, ma jakiś sekret i opowieść. Taką opowieść znalazłam najbliżej mojego domu, na Krzykach we Wrocławiu, gdzie mieszkam – mówi Joanna Lamparska, dziennikarka. – Jeżeli wjeżdża się do Wrocławia od strony Wałbrzycha, to znajduje się tam Park Południowy. Przy ulicy Kutnowskiej stoi pewien budynek. Często się koło niego przemieszczam i pomyślałam, że może warto zobaczyć, jaka historia jest z nim związana – dodaje. Okazała się ona tak niezwykła, że stała się impulsem do napisania książki. Willę zakupił Max Silberberg, który w 1920 roku osiedlił się we Wrocławiu. Stworzył tam największą w tej części Europy kolekcję impresjonistów i ekspresjonistów. Jego zbiory liczyły 2500 obrazów, w tym dzieła m.in.: Moneta, Renoira, Pissarra, Degasa. – Kiedy przychodzę do tego domu, zastanawiam się, jak słońce przechodziło tam przez okna i pieściło te fantastyczne obrazy wiszące na ścianach gabinetu Silberberga – opowiada Lamparska. Podczas kryzysu w 1932 część obrazów została sprzedana, a w następnych latach z powodu represji wobec ludności żydowskiej kolekcjoner stracił wszystko. Max Silberberg i jego żona zginęli w Auschwitz. Ocalał tylko ich syn, który za namową żony próbował ustalić, gdzie znajdują się obrazy ze wspaniałej kolekcji ojca. Podczas spotkania w Książu pisarka opowiadała również o innych krwawych kolekcjach związanych z czasami II wojny światowej – kolekcji instrumentów Wandy Landowskiej, wrocławskich mumiach i czaszkach oraz zbiorze brązów benińskich. W „Ten dom ma tajemnicę” można także przeczytać o rosyjskiej kochance właściciela zamku Czocha, zamordowanej przez wuja młodej milionerce z Wlenia czy kanibalu Karolu Denke.

Alicja Śliwa

Fot. Alicja Śliwa