Dobra wiadomość dla Kopalni Surowców Skalnych w Bartnicy. Burmistrz Mieroszowa Marcin Raczyński wydał pozytywną decyzję środowiskową dla zakładu wydobywającego melafir. W postanowieniu są jednak pewne warunki, które firma musi spełnić.   

Ta decyzja otwiera drogę do uzyskania nowej koncesji na wydobycie. Poprzednie pozwolenie wygasło w czerwcu zeszłego roku i choć starania o nową koncesję rozpoczęły się niemal 6 lat temu, wciąż trwają z powodu wieloetapowych procedur. Decyzja środowiskowa burmistrza Mieroszowa jest przełomem w sprawie. Dzięki niej, żmudny i wieloletni proces zabiegania przez Kopalnię Surowców Skalnych w Bartnicy o nowe pozwolenie na wydobycie melafiru, nabierze tempa.

Burmistrz Maciej Raczyński dał zielone światło, ale pod warunkiem spełnienia kilku ważnych warunków. – W decyzji ograniczono obszar eksploatacji, przez co szacowany okres wydobycia przy maksymalnej produkcji może wynieść około 12 lat – tłumaczy Lesław Kowalczyk, dyrektor techniki górniczej w KSS Bartnica.

Zawarte w decyzji ograniczenia spowodują także, że nie zwiększy się transport urobku, czego obawiali się mieszkańcy okolicy. Dodatkowym obowiązkiem, jaki nałożył na kopalnię burmistrz Mieroszowa, będzie monitoring przyrodniczy. Pomoże on jeszcze skuteczniej niż do tej pory chronić środowisko naturalne wokół terenu kopalni. – Będziemy zobowiązani do obserwacji gatunków i siedlisk naturowych w sąsiedztwie kopalni, m.in. nietoperzy. Zamierzamy sumiennie wywiązywać się z tego obowiązku –zapowiada Marcin Zamojski, główny specjalista ds. ochrony środowiska w KSS Bartnica.

Fot. użyczone (KSS Bartnica)