Może i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie jeden mały szczegół. Nie dość, że mężczyzna w ogóle nie wyciągnął wniosków po pierwszej kontroli i jeszcze tego samego dnia drugi raz dał się złapać policjantom to jeszcze… No właśnie, prowadził auto mimo sądowego zakazu. To się nazywa bezmyślność. 

Po raz pierwszy funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli 6 marca około godziny 8:45 przy ul. Ciechocińskiej w Wałbrzychu. Za kierownicą Renault siedział 28-latek, który w ogóle nie powinien się tam znajdować. Po pierwsze nie miał przy sobie prawa jazdy i jechał autem mimo wydanego przez sąd zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Policjanci zakazali dalszej jazdy, a samochód przekazali osobie wskazanej przez 28-latka.

To jednak nie był koniec problemów mieszkańca Boguszowa-Gorc. Mężczyzna tego samego dnia postanowił  ponownie wsiąść za kółko i po raz drugi został… zatrzymany, tym razem około godziny 21:00 przy ul. Piłsudskiego w Wałbrzychu.

Kierowca odpowie teraz przed sądem za dwukrotne złamanie zakazu sądowego. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat, a także dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

Fot. użyczone (KMP Wałbrzych)