Polecamy, Sport

To już trzeci remis

Bardziej stracone dwa punkty, niż zdobyty jeden. Tak w skrócie można podsumować ostatni w tym roku ligowy mecz czwartoligowych piłkarzy z Wałbrzycha. Górnik zremisował w Ząbkowicach z Orłem 1:1.

Gospodarze zaskoczyli wicelidera tabeli i w 16 min objęli prowadzenie. Stało się to po wzorowo wyprowadzonym kontrataku Orła, który celnym strzałem zakończył Mateusz Łaszczewski. Biało-niebiescy jeszcze przed przerwą mogli wyrównać, ale najpierw w dogodnej sytuacji minimalnie pomylił się Szymon Tragarz, a później golkiper z Ząbkowic Śląskich efektownie obronił strzał Damiana Chajewskiego.

Od pierwszego gwizdka inaugurującego drugą część meczu wałbrzyszanie ruszyli odważnie do ataku, ale ich zapędy zostały szybko ostudzone. W 55 min Jan Rytko faulował rywala w akcji „ratunkowej” i z czerwoną kartką na koncie musiał opuścić boisko. Grający w „dziesiątkę” Górnicy nie zamierzali składać broni i w 69 min doprowadzili do remisu. Na listę strzelców wpisał się Damian Chajewski. W końcówce starcia podopieczni Jacka Fojny mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale Jan Jakacki nie zdołał z bliska pokonać golkipera miejscowych i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Orzeł Ząbkowice Śląskie – Górnik Wałbrzych 1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Łaszczewski (16), 1:1 Chajewski (69)

Czerwona kartka: Rytko (55)

Górnik: Jaroszewski – Michalak, Orzech, Smoczyk, Krzymiński, Krawczyk (60 Bogacz), Rytko, Chajewski, Tragarz, Jakacki, Młodziński (46 Sobiesierski).

Fot. archiwum

 

27 listopada 2018

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica